Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2022-09-09 20:26

Redakcja

Remis w pojedynku dwóch spadkowiczów

Remis w pojedynku dwóch spadkowiczów
Shun Shibata (Stomil) starał się jak mógł, ale bramki nie zdobył
Fot. Arkadiusz Kogut / GKS Jastrzębie S.A

W meczu rozpoczynającym 10. kolejkę eWinner 2 ligi, olsztyński Stomil zremisował na wyjeździe z GKS-em Jastrzębie-Zdrój.

reklama

Do odległego Jastrzębia-Zdroju piłkarze Stomilu pojechali dzień przed meczem.  Trener "biało-niebieskich" w piątkowy wieczór nie mógł skorzystać z czterech zawodników, bowiem Waleńcik, Kalisz i Kośmicki mają problemy ze zdrowiem, natomiast Spychała musiał pauzować ze względu na nadmiar żółtych kartek.

W mecz lepiej weszli gospodarze, którzy już w 10 minucie - po faulu Jakuba Tecława na jednym z zawodników gospodarzy - za sprawą wykorzystanej "jedenastki" przez Daniela Stanclika wyszli na prowadzenie. Jeżeli ktoś myślał, że Stomil rzuci się do huraganowych ataków był w błędzie. Gospodarzom też taki wynik jakby pasował i trochę "na stojąco" przeczekali do przerwy.

Na drugą odsłonę trener Szymon Grabowski przeprowadził dwie zmiany. Na ławce posadził "zaciąg z Elbląga", a w ich miejsce do gry weszli Spychała i Caetano.

Zmiany wniosły sporo ożywania w grę "biało-niebieskich". Olsztynianie mogli wyrównać już w 52 minucie, jednak Brazylijczyk w barwach Stomilu trafił po strzale głową w spojenie słupka z poprzeczką.

Olsztynianie dopięli swego dopiero w 83 minucie, gdzie w zamieszaniu w polu karnym najprzytomniej zachował się Karol Żwir i silnym strzałem pokonał Grzegorza Drazika. Do końca spotkania "Duma Warmii" nie stworzyła już sobie dogodnej sytuacji do zdobycia zwycięskiego gola.

Następnie spotkanie olsztynianie rozegrają dopiero w następną niedzielę. Przeciwnikiem przy al. Piłsudskiego będą rezerwy Śląska Wrocław. Początek meczu zaplanowano na godzinę 15.

GKS Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój) - Stomil Olsztyn 1:1 (1:0)

1:0 - Daniel Stanclik 10' (k.)
1:1 - Karol Żwir 82'

Jastrzębie: Grzegorz Drazik - Bartosz Boruń, Mateusz Słodowy, Kacper Kawula, Dominik Klimkiewicz (67' Dominik Kulawiak), Dariusz Kamiński, Przemysław Lech, Kamil Jadach (19' Natan Wysiński), Farid Ali, Szymon Gołuch, Daniel Stanclik

Stomil: Jakub Mądrzyk - Karol Żwir, Filip Szabaciuk, Jakub Tecław, Lukáš Kubáň, Mateusz Maćkowiak, Filip Wójcik, Hubert Krawczun (46' Maciej Spychała), Shun Shibata, Bartosz Florek (80' Marek Niewiadomski), Piotr Kurbiel (46' Werick Caetano)

Żółte kartki: Gołuch, Kawula, Boruń, Kamiński, Stanclik, Ali, Lech (Stomil); Żwir, Shibata, Wójcik, Werick Caetano, Lech (Stomil)

Sędziował: Szymon Łężny (Kluczbork)

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • KN 2022-09-09 21:46:14 37.131.*.*
    Remisami Stomil nie uratuje się przed III ligą, czas zacząć wygrywać.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 2
  • doc 2022-09-09 20:44:45 79.191.*.*
    No to jak został w domu a na boisko wyszedł brat bliźniak czy jednak pojechal a brat bliźniak został w domu?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0

www.autoczescionline24.pl