Rugby. Dobiegł wreszcie końca sezon gry jajowatą piłką

W zmaganiach brały udział trzy kluby z naszego regionu, wystawiające zespoły 7-osobowe (konkurencja olimpijska). Były to żeńskie ekipy Rugby Gietrzwałd oraz Girls Rugby Team Olsztyn oraz męski Rugby Team Olsztyn. Wprawdzie to mało elegancko, ale zacznijmy od tej męskiej. Olsztynianie uczestniczyli w dwóch ostatnich (finałowych) turniejach: o Puchar Polski oraz o mistrzostwo Polski. Ten pierwszy odbył się w Poznaniu, w którym siódemka z Olsztyna zajęła ostatecznie 7. miejsce. Puchar Polski wywalczyli gospodarze imprezy - Posnania Poznań.

- Pojechaliśmy do stolicy Wielkopolski na kolejną lekcję i nabranie doświadczenia boiskowego - przyznał Marcin Fijałkowski, prezes i trener Rugby Team Olsztyn. - Na sali klubowej zauważyłem mocno inspirujące hasło, że nie liczą się zwycięstwa, ale jak ciężko chce się na nie zapracować. Zostawiliśmy tam ogrom zdrowia i pokazaliśmy charakter. W każdym meczu walczyliśmy o punkty i je zdobywaliśmy. Po porażkach zawsze schodziliśmy z podniesioną głową. Jeden mecz zremisowaliśmy, zabrakło nam trochę szczęścia do zwycięstwa, bo graliśmy w osłabieniu – dodał olsztyński szkoleniowiec.

Ostatni turniej o mistrzostwo Polski męskich zespołów 7-osobowych odbył się tydzień później również w Poznaniu. Olsztyński Rugby Team zajął siódme miejsce, a w ostatecznym rozrachunku MP - ósme. Tytuł mistrzowski obroniła Posnania.

Kobiecy sezon MP 2019/2020 dobiegł końca podczas turnieju w Gdańsku.

– Wygraliśmy dwa mecze: z AZS AWF Warszawa Rugby Kobiet i z Diablicami Ruda Śląska – poinformował Karol Lewkowicz, szef i trener gietrzwałdzkich rugbistek. – Bilans tych naszych poznańskich spotkań to 3:1, natomiast bilans małych punktów 31:63. Był zbyt niekorzystny co przesądziło o braku możliwości ukończenia mistrzostw Polski na piątym miejscu. To szóste jest najlepszym naszym wynikiem w historii mistrzostw kraju – podkreślił Karol Lewkowicz.

Gietrzwałdzkie zawodniczki z trenerem Karolem Lewkowiczem

Debiutujące w tych rozgrywkach Girls Rugby Team Olsztyn zajęły dwunaste miejsce. Mistrzyniami Polski, dziesiąty raz (!) z kolei, zostały Biało-Zielone Ladies Gdańsk.

Lech Janka