Pierwsza ekipa lubelskiego klubu to jedna z najlepszych polskich piętnastek występujących w Ekstralidze. Aktualnie zajmuje w niej wysokie 3. miejsce; wyprzedzana tylko przez Budo 2011 Aleksandrów Łódzki i Ogniwo Sopot. Przeciwnicy sobotniego meczu olsztynian trenują razem z pierwsza ekipą Budowlanych. W tej sytuacji spotkanie to zapowiadało się na niełatwą przeprawę.
Zawodnicy ze stolicy Warmii i Mazur zagrali przeciwko lubelskim faworytom zespołem składającym się z kilku doświadczonych zawodników wspieranych przez młodych i mało doświadczonych, ale pełnych zapału rugbystów. Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie podopieczni olsztyńskich szkoleniowców Leszka Borsa i Marcina Fijałkowskiego pokonali u siebie Budowlanymi II Lublin i była to jedyna porażka tej drużyny w rundzie jesiennej.
- Niestety pojechaliśmy do Lublina w osłabionym składzie co się odbiło na wyniku - powiedział trener olsztynian Leszek Bors. - Do 60 minuty mecz był bardzo wyrównany. Wynik 8:8 utrzymywał się dość długo. Spotkanie było bardzo zacięte i mogło się podobać publiczności. Przyznaję, że wygrał zespół lepszy, mający dużo większe i lepsze zaplecze jeżeli chodzi o zawodników rezerwowych.
Kolejne spotkanie Res Energy Rugby Team zagra 15 kwietnia u siebie z Watahą Zielona Góra.
AWP Budowlani II Lublin - Res Energy Rugby Team Olsztyn 28:8 (8:3)
Punkty Res Energy Rugby Team: Kacper Górzyński 8
Res Energy Rugby Team: Górzyński, Buczkiewicz, Butajło, Kosecki (48' Jaskólski), Smólczyński, Silwanowicz, Kochanowski, Sztakowski, P. Wardaszko, Dębek (78' G. Wardaszko), Franus (69' Wojtacki), Hawrylik, Łuczyński, Klobuzeński, Lebiediew
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz