Obietnica rządowa nt. wzrostu pensji minimalnej z pewnością ucieszyła tych najmniej opłacanych pracowników. W przyszłym roku ma ona wynieść 2600 zł brutto. Na dzień dzisiejszy jej wartość to 2250 zł brutto, co daje ok. 1634 zł „na rękę”. Z badań Europejskiej Fundacji na Rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy (Eurofund) wynika, że aż 14 proc. Polaków zarabia najniższą krajową lub kwotę jeszcze niższą. Większość z tej grupy stanowią kobiety. Najsłabiej wynagradzanymi pracownikami są z reguły osoby o niskich kwalifikacjach, jak np. osoby zatrudniane do sprzątania, pracownicy ochrony czy kasjerzy w mniejszych sieciach handlowych.
– Cieszę się, że rząd chce podnieść pensję minimalną, bo będę mogła kupić za to więcej rzeczy. Z drugiej strony wiem, że mój pracodawca teraz będzie musiał ponieść większe koszty – powiedziała nam Martyna, która pracuje na kasie w jednym z marketów na os. Jaroty.
Właśnie kosztami martwią się pracodawcy. Marek jest właścicielem niewielkiego osiedlowego sklepu spożywczo-monopolowego w centrum miasta. Zatrudnia trzech pracowników. Zastanawia się, co zrobi, gdy rząd rzeczywiście wprowadzi obiecywaną podwyżkę.
– Taka podwyżka będzie oznaczać dodatkowe koszty powyżej 1200 zł. Muszę to dobrze przemyśleć, być może jednego pracownika przesunę na pół etatu – tłumaczy nam Marek.
Zdaniem Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego, podwyższenie płacy minimalnej będzie miało minimalny wpływ na inflację.
– Maksimum tego wpływu to jest w przyszłym roku jakiś 0,1 proc. W następnym roku będzie to podobny rząd wielkości – powiedział na konferencji Adam Glapiński.
Jednak zdaniem ekspertów, koszty które poniosą przedsiębiorcy, odbiją sobie na konsumentach poprzez zwiększenie cen.
– Nie ma innej opcji. Ceny usług i towarów wzrosną. Przedsiębiorcy w ten sposób odbiją sobie ponoszone koszty – powiedział w rozmowie z portalem Money.pl Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Pracodawców Polskich.
Jak na to zapatruje się olsztyński przedsiębiorca?
– Jest to jedna z opcji, którą rozważam. To przykre, ale sam muszę jakoś żyć – dodał Marek.
Komentarze (18)
Dodaj swój komentarz