Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2010-07-14 16:52

WeronikaPieloch

Rzemieślnik znów w cenie

Wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowanych fachowców zwiększa szanse absolwentów szkół zawodowych na rynku pracy. Jednak mimo kuszących ofert, liczba gimnazjalistów podejmujących naukę w technikach, czy szkołach zawodowych, wciąż była niska. Dziś, ten trend zaczyna się zmieniać.

reklama
Podjęcie nauki zawodu wymaga nie tylko umiejętności praktycznych i odpowiednich kwalifikacji. Wiąże się z nim również wysiłek fizyczny, który często jest bodźcem zniechęcającym młodzież do kontynuowania nauki w szkołach zawodowych. Jednak tych, którzy żadnej pracy się nie boją, zaczyna być coraz więcej.

Technologizacja przedsiębiorstw oraz rozpowszechnienie komputerów nie wpływało korzystnie na rozwój profesji związanych z pracą fizyczną. Młodzi ludzie, nastawieni na pracę umysłową, decydowali się obrać inną ścieżkę edukacyjną i zdobyć wyższe wykształcenie. W konsekwencji znikomej liczby chętnych oraz likwidacji części placówek kształcenia zawodowego, niektóre profesje rzemieślnicze odeszły w zapomnienie.

Jednak przedstawiciele tych zawodów, które zmieniły swoją formę i przystosowały się do obecnej rzeczywistości, są dziś najbardziej cenionymi i poszukiwanymi fachowcami na rynku pracy.

W 2003 roku, kiedy realizowana była reforma szkolnictwa, w szkołach zawodowych kształciło się tylko 10% młodych Polaków w wieku 16-18 lat. Był to największy i najbardziej drastyczny spadek liczby uczniów od początku lat 90. W konsekwencji do roku 2007 zlikwidowano prawie 514 placówek kształcenia zawodowego w całej Polsce.

Z badań GUS wynika, że w roku szkolnym 2007/2008 po raz pierwszy od 18 lat nastąpił wzrost liczby uczniów zasadniczych szkół zawodowych. Zainteresowanie rzemieślniczymi profesjami potwierdza również fakt, że coraz więcej osób ubiega się o uzyskanie dyplomu zawodowego. Tylko w 2009 roku do sformalizowania swoich umiejętności podeszło 43 431 chętnych. Aż 87% ukończyło egzaminy praktyczne i teoretyczne z pozytywnym wynikiem.

Zawody cieszące się największą popularnością, wśród wszystkich zdających egzamin zawodowy to: kucharz małej gastronomii, sprzedawca, mechanik pojazdów samochodowych, opiekun medyczny  i murarz.

Aby rozwiązać problem dotyczący deficytu pracowników z wykształceniem zawodowym, obecny trend musiałby utrzymać się przez kilkanaście najbliższych lat. Im bogatsza będzie oferta placówek zawodowych oraz im wyższe zarobki dla rzemieślników na rynku pracy, tym chętnych do nauki zawodu będzie więcej. Jednak zanim tak się stanie, pracodawcy muszą zaakceptować fakt, że jeszcze wiele razy przyjdzie im się borykać z deficytem wykwalifikowanych fachowców.

Źródło: Rynek Pracy/własne

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl