W czwartek w Sądzie Rejonowym w Olsztynie odbyło się ogłoszenie wyroku w głośnej sprawie sprzed ponad dwóch lat, gdy czterech mężczyzn ukradło z kantoru przy ul. Dąbrowszczaków ponad 2,2 mln zł.
Na ogłoszeniu wyroku obecny był tylko jeden z oskarżonych – Piotr F.
Oskarżony Piotr F. został skazany na sześć lat pozbawienia wolności
Sędzia Mirella Sprawka powiedziała, że oskarżeni dokonali zaboru w celu przywłaszczenia mienia wielkiej wartości w postaci pieniędzy, w kwocie 2,2 mln zł, 38 700 euro, 27 930 funtów brytyjskich oraz 31 700 koron norweskich, a także usiłowali dokonać z jego wnętrza zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w walucie obcej i polskiej o łącznej wartości 773 670,28 zł na szkodę Krzysztofa i Ewy B.
– Oskarżonych Piotra K.-R., Piotra F. i Mariusza W. sąd uznaje za winnych popełnienia zarzucanych im czynów, z tym ustaleniem, że wartość pieniędzy, których zaboru usiłowali oni dokonać to kwota 882 664,59 zł, 22 205 euro, 17 065 funtów brytyjskich i za to skazuje ich i wymierza im karę: Piotrowi K.-R., Piotrowi F. po sześć lat pozbawienia wolności. Mariuszowi W. czterech lat pozbawienia wolności – ogłosiła sędzia Mirella Sprawka.
I dodała: – Oskarżonego Pawła K.-R. sąd uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z tym ustaleniem, że wartość pieniędzy, której zaboru usiłowali dokonać to kwota 882 664,59 zł, 22 205 euro, 17 065 funtów brytyjskich i za to skazuje go i wymierza mu karę 11 miesięcy pozbawienia wolności.
Sędzia Mirella Sprawka
Ponadto oskarżeni mają obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych kwoty ponad 1,8 mln zł.
Sędzia Sprawka dodała, że wszyscy oskarżeni, poza Mariuszem W., przyznali się do winy, kwestionując jedynie wysokość szkody.
– Sąd nie dał wiary oskarżonym, którzy kwestionowali w szczególności tą ilość złotówek, która miała być skradziona z sejfu. Była to sporna kwota 1,2 mln zł, tak zwanych prywatnych oszczędności, które miały być w sejfie. W tym zakresie sąd oparł się na wyjaśnieniach pokrzywdzonego, który w sposób szczegółowy tę kwestię wyjaśniał – dodała sędzia Mirella Sprawka.
Sędzia uargumentowała wyrok także tym, że oskarżeni wcześniej nie popełnili przestępstw.
Adwokat jednego z oskarżonych, Wojciech Wrzecionkowski, zapowiedział, że złoży odwołanie.
– Uważam, że istnieje szereg bardzo istotnych dowodów na to, że mój klient jednak nie brał udziału w tym zdarzeniu.
Prokurator chce się najpierw zapoznać z uzasadnieniem wyroku.
– W pierwszej kolejności zażądamy uzasadnienia tego wyroku i po zapoznaniu się z jego treścią podejmiemy decyzję, czy będziemy składać apelację – powiedziała Izabela Politewicz z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Przypomnijmy, że do włamania do kantoru przy ul. Dąbrowszczaków doszło 21 września 2019 roku, a przestępcy ukradli ponad 2 mln zł (Napad na kantor w centrum Olsztyna. Skradziono 3 mln zł!).
Z ustaleń dziennikarzy tvn24.pl wynika, że śledczy zatrzymali trzy osoby, a wśród nich jest były olsztyński policjant, Piotr K.-R. W piątek, 29 maja, wniosek o ich aresztowanie trafił do Sądu Rejonowego w Olsztynie (''Napad stulecia'' na kantor w centrum miasta. Były policjant z Olsztyna wśród zatrzymanych! [AKTUALIZACJA]).
Funkcjonariusz do 2015 r. był zastępcą naczelnika wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. W lipcu 2015 r. usłyszał zarzuty w związku z głośną sprawą pobicia zatrzymanego mężczyzny na komendzie policji. Zastępca został oskarżony o brak reakcji na bicie i rażenie paralizatorem przesłuchiwanego. Łącznie oskarżono siedemnastu policjantów, którzy usłyszeli 72 zarzuty. Proces trwa w Ostródzie.
Były zastępca naczelnika nie pracuje w policji od lutego 2018 roku.
W lutym br. prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko czterem mężczyznom oskarżonym o dokonania włamania do kantoru w Olsztynie (Napad na kantor przy ul. Dąbrowszczaków w Olsztynie. Wśród oskarżonych były policjant).
– Jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego w dniu 21 września 2019r. po szczegółowym zaplanowaniu działania i podziale ról, czterej mężczyźni : 41-letni Piotr K-R, 41-letni Piotr F, 38-letni Paweł K-R i 40-letni Mariusz W. działając wspólnie i w porozumieniu dokonali włamania do kantoru przy ul. Dąbrowszczaków w Olsztynie używając uprzednio podrobionych kluczy i dezaktywując kod do alarmu oraz kod do sejfu, skąd następnie zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 2 mln 200 tys. zł oraz po kilkadziesiąt tysięcy euro, funtów i koron norweskich. Mężczyźni ci usiłowali nadto włamać się do drugiego sejfu, celem zaboru z niego pieniędzy, jednakże nie zdołali go otworzyć – poinformował Krzysztof Stodolny, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz