Według planu, nowa Scena Staromiejska miała powstać w swoim dotychczasowym miejscu – przy Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej (ul. Stare Miasto 33). Właśnie tam do 2023 roku znajdował się ten obiekt. Została ona jednak rozebrana ze względu na zły stan techniczny. Była ogólnodostępna, w centralnym miejscu starówki, zaraz koło fontanny. Odbywały się na niej wydarzenia związane z Dniami Olsztyna czy Olsztyńskim Latem Artystycznym. Większość z nich była bezpłatna.
Projekt nr 102. w ramach OBO zakładał kompleksową budowę sceny, razem z konserwacją czy pozwoleniami. Łączny koszt projektu określono na 395 tys. zł, z czego 45 tys. zł na wykonanie projektu architektonicznego i dokumentacji. W opisie zgłoszenia możemy przeczytać:
Z uwagi na swoje usytuowanie, jej rola i wygląd musi być z jednej strony zgodna z wymaganiami Urzędu Ochrony Zabytków a z drugiej, nadążać za potrzebami i pragmatyką organizowania wydarzeń artystycznych. Wszak, nie jest obiektem muzealnym a przestrzenią do budowania życia społecznego i kulturalnego, tak ważnego dla roli, jaką pełni Stare Miasto dla Olsztyna.
Autorkami projektu były Emilia oraz Joanna Kroczek.
* * *
Przeczytaj również: OBO 2024. Te projekty trafią pod głosowanie
* * *
Stało się jednak inaczej. Nowa scena wprawdzie została wybudowana, ale pojawiła się na Targu Rybnym, niedaleko Muzeum Gazety Olsztyńskiej (pl. Targ Rybny 1). Nie zgadza się to z założeniami projektu. Scena Staromiejska miała być „sercem” starówki i kontynuować tradycję inicjatywy przy WBP. Dodatkowo, w związku z nowo powstałym obiektem, usunięto funkcjonujące tam do tej pory stragany z rękodziełem.
- Napisałem projekt na scenę w starej lokalizacji. To taki projekt został poddany pod głosowanie i my, jako staromiejscy przedsiębiorcy, również ze stowarzyszenia Starówka Razem, optowaliśmy za tym, aby starą scenę zdemontować i postawić nową w tym samym miejscu – opowiada portalowi Olsztyn.com.pl Wojciech Kroczek, olsztyński przedsiębiorca i prezes stowarzyszenia Starówka Razem.
I dodaje: - Uczestniczyłem w spotkaniach „roboczych” w urzędzie miasta, dotyczących realizacji projektu. Został on objęty dofinansowaniem, ale niestety, w toku konsultacji pojawiły się problemy związane z lokalizacją. Pojawiły się głosy, że rynek Starego Miasta wygląda bez tej sceny lepiej. Został zaproponowany Targ Rybny.
Scena Staromiejska, która funkcjonowała do 2023 roku, była oddolnym projektem lokalnej społeczności. Powstała jako czyn społeczny, aby olsztyńska starówka „tętniła” życiem artystyczno-kulturalnym.
Przedsiębiorca zastanawia się, skąd taka decyzja w sprawie lokalizacji. Podczas różnych olsztyńskich wydarzeń, sceny tymczasowe pojawiają się właśnie na rynku Starego Miasta. Miało to miejsce m.in. podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
* * *
Więcej informacji: 33. Finał WOŚP w Olsztynie. Grali od Ukielu po Pieczewo! [ZDJĘCIA, WIDEO]]
* * *
- Mamy spore wątpliwości czy to miejsce, kształt i forma, na jaką się zdecydowano, trafia w rzeczywiste potrzeby – mówi Kroczek. I dodaje: - Jestem jednak daleki od krytyki, bo lepsza jest taka scena, niż żadna. Tak naprawdę, trzeba by było o to zapytać ludzi, którzy zagłosowali na projekt w OBO, czy oni wyrażają zgodę na zmianę lokalizacji, a nie mnie.
Z projektu 102. OBO 2024 na temat Sceny Staromiejskiej, powstał właściwie zupełnie nowy koncept sceny na Targu Rybnym. Nie spełnia to do końca pierwotnych założeń inicjatywy. Miała ona stanowić olsztyński „hyde park”, miejsce społeczne, i być dla wszystkich – artystów, dzieci, performerów, itp.
- Rzeczywiście, pierwotnie nowa scena miała zostać ustawiona w miejscu dotychczasowej, przy Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej. Jednak o zmianie lokalizacji zdecydowały szeroko rozumiane względy konserwatorskie m.in. związane z nieprzesłanianiem elewacji budynku biblioteki. Nie znaczy to jednak, że w przestrzeni rynku nie będą mogły odbywać się różnego rodzaju wydarzenia – mówi portalowi Olsztyn.com.pl Patryk Pulikowski, rzecznik prasowy z Wydziału Promocji i Informacji Urząd Miasta Olsztyna. - Niemniej ustawienie stałej sceny zostało uzgodnione właśnie na Targu Rybnym.
Czas pokaże, jak nowa scena przyjmie się na mapie Olsztyna i czy mieszkańcy stolicy Warmii i Mazur, będą z niej korzystać.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz