Data dodania: 2006-06-19 00:00
Sepsa w Olsztynie
W Olsztynie na sepsę zmarł 14-letni chłopiec. Do Szpitala Dziecięcego w Olsztynie trafił w środę wieczorem, po godzinie miał już ostre objawy zakażenia. Zmarł koło północy.
Mimo, że dziecko szybko trafiło do szpitala i zajęli się nim lekarze, dziecka nie udało się go uratować. 14-latek trafił do szpitala w środę około godziny 22.00. Niestety w ciągu niespełna 2 godzin u chłopca wystąpiły ostre objawy zakażenia i dziecko zmarło. Jak mówi Barbara Chwała, dyrektor do spraw lecznictwa w olsztyńskim Szpitalu Dziecięcym był to jeden z nielicznych tak szybko przebiegających przypadków sepsy. Sanepid bada teraz najbliższe otoczenie zmarłego chłopca i szuka źródła zakażenia. Nie jest to odosobniony przypadek. W zeszłym roku w szpitalu dziecięcym odnotowano 62 typu zakażenia. Większość udało się jednak wyleczyć.
14-latek to druga śmiertelna ofiara sepsy na Warmii i Mazurach w ostatnich 3 miesiącach. Około 3 miesięcy temu sepsa dotknęła także kilkuletnią dziewczynkę.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz