Dla siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn piątkowe spotkanie w Jastrzębiu-Zdroju było zakończeniem czterodniowego wyjazdu. Przypomnijmy, że akademicy z Kortowa w środowy wieczór zaznali trzeciej porażki w tym sezonie. Ekipa prowadzona przez Juana Manuela Barriala przegrała na wyjeździe z Nowak-Mosty MKS Będzin 0:3. Gospodarze tego dnia wyraźnie dominowali nad przeciwnikiem. Będzinianie przeważali w niemal każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, pewnie zdobywając komplet punktów.
- Był to fatalny mecz w naszym wykonaniu. W każdym elemencie gry Będzin był dużo lepszy. Ciężko cokolwiek więcej powiedzieć... Wydaje mi się, że ostatnie treningi wyglądały już dużo lepiej niż na początku. Ale przyszedł mecz i znowu było fatalnie – stwierdził na gorąco po meczu Kuba Hawryluk.
W piątkowym meczu nie zobaczyliśmy Janka Hadravy, który z powodu naderwania łydki, musi pauzować minimum dwa tygodnie. Do meczowej "czternastki" dołączył Kamil Szymendera. Olsztynianie spotkanie rozpoczęli w składzie: Jankiewicz, Szerszeń, Karlitzek, Jakubiszak, Majchrzak, Gąsior, Hawryluk (libero).
Pierwszy set był bardzo wyrównany. Obie drużyny grały punkt za punkt, często zmieniając się na prowadzeniu. O losach zadecydowała końcówka, w której górą byli gospodarze (25:21). Druga partia to bardzo dobra gra aktualnych Mistrzów Polski. Olsztynianie natomiast prezentowali grę podobną do tej z poprzednich meczów – błędy w obronie oraz komunikacji. Efektem tego była pewna wygrana jastrzębian 25:15. W trzeciej odsłonie ponownie obserwowaliśmy walkę punkt za punkt – na boisko wprowadzeni zostali m.in. Manuel Armoa, Mateusz Janikowski, a Moritz Karlitzek przeszedł na pozycję atakującego. Dobrze dysponowani jastrzębianie nie dali sobie jednak wydrzeć zwycięstwa – zamknęli oni tego seta wynikiem 25:19, a całe spotkanie 3:0.
- Wróciło to, co było przed meczem z PSG Stalą Nysa. Nasza gra falowała - dobrze prezentowaliśmy się do pewnego momentu, a potem rywal nam odjeżdża. Jeżeli przy wyrównanym wyniku, zagralibyśmy jeszcze trochę lepiej zagrywką, odrzucili rywala od środka, to my mielibyśmy tego „breaka” i byli z przodu. Teraz musimy po prostu wyczyścić głowy - powiedział po meczu Jakub Majchrzak
Kolejny mecz Indykpolu AZS to kolejny wyjazd - tym razem do Zawiercia, aby zmierzyć się z Aluron CMC Wartą (18 października, godz. 20:30).
Jastrzębski Węgiel – Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:21, 25:17, 25:19)
Jastrzębski: Kaczmarrek (18), Toniutti, Vincentin (12), Brehme (7), Forrnal (14), Popiwczak (libero) oraz Żakieta, Finoli
Indykpol AZS: Karlitzek, Jankiewicz, Jakubiszak, Szerszeń, Majchrzak, Gąsior, Hawryluk (libero) oraz Siwczyk, Armoa, Janikowski, Cieślik
MVP: Łukasz Kaczmarek (Jastrzębski Węgiel)
Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Przegrane |
---|---|---|---|---|---|
1 | Jastrzębski Węgiel | 6 | 16 | 5 | 1 |
2 | PGE Projekt Warszawa | 6 | 15 | 5 | 1 |
3 | BOGDANKA LUK Lublin | 5 | 13 | 5 | 0 |
4 | PGE GiEK SKRA Bełchatów | 5 | 11 | 4 | 1 |
5 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 5 | 9 | 3 | 2 |
6 | Cuprum Stilon Gorzów | 4 | 8 | 3 | 1 |
7 | Steam Hemarpol Norwid Częstochowa | 4 | 7 | 3 | 1 |
8 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 4 | 7 | 2 | 2 |
9 | Asseco Resovia Rzeszów | 5 | 7 | 2 | 3 |
10 | Nowak-Mosty MKS Będzin | 5 | 6 | 2 | 3 |
11 | Ślepsk Malow Suwałki | 5 | 6 | 2 | 3 |
12 | Trefl Gdańsk | 5 | 6 | 1 | 4 |
13 | PSG Stal Nysa | 3 | 3 | 1 | 2 |
14 | Indykpol AZS Olsztyn | 6 | 3 | 1 | 5 |
15 | GKS Katowice | 7 | 3 | 1 | 6 |
16 | Barkom Każany Lwów | 5 | 0 | 0 | 5 |
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz