To właśnie oni w miniony weekend w nieużywanym obiekcie należącym do OTBS-u urządzili spotkanie kulturalne, by pokazać, że to miejsce ma ogromny potencjał, który zwyczajnie się marnuje. Miasto co prawda nie odpowiada na prośby skłotersów o udostępnienie budynku, ci jednak wciąż marzą, by w tym miejscu powstało centrum kultury niezależnej, bo jak twierdzą - są ludzie, chętni do tego by je tworzyć.
Przedsmak tego, co mogłoby na stałe znajdować się w Olsztynie przy ul. Artyleryjskiej - prezentujemy na fotografiach Pawła Pilipienko.
Fot. Paweł Pilipienko (wszystkie)
- Protestujemy przeciwko polityce miasta, które nie udostępnia niszczejących budynków mieszkańcom gotowym tworzyć w Olsztynie kulturę niezależną, jednocześnie nic z nimi nie robiąc i pozwalając na ich niszczenie. Miasto dla ludzi, ludzie dla miasta – informują na swoim blogu członkowie Skłot Artyleria. Więcej Tu ->
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz