Zalegające na chodniku przy ul Dąbrowszczaków konary drzew, ulotki promocyjne pizzerii, szkół nauki jazdy i opakowania po słodyczach na placu przed ratuszem – taki obraz przywitał dziś rano olsztynian przechadzających się w kierunku Starego Miasta.
Nie ulega wątpliwości, że śmieci nie wzięły się znikąd i ktoś – o wątpliwym poziomie kultury – musiał przyłożyć do tego rękę, jednak nie zmienia to faktu, że miejskie jednostki odpowiedzialne za utrzymanie czystości w mieście – mogłyby przebudzić się ze snu zimowego – zwłaszcza, że zaśmiecone jest ścisłe centrum, okolice ratusza i starówki.
Wstyd?
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz