W wyniku agresji Rosjan na Ukrainę i sankcji wymierzonych w Federację Rosyjską rubel oraz hrywna bardzo straciły na wartości. Jednak nie tylko te dwie waluty odczuły skutki wojny. Również polski złoty od kilki dni słabnie.
Narodowy Bank Polski już w zeszłym tygodniu trzykrotnie próbował ratować złotego poprzez sprzedaż rezerw walutowych. W dodatku Ministerstwo Finansów zapowiedziało sprzedaż obcych walut bezpośrednio na rynku, a nie w banku centralnym. Mimo to efektów nie widać.
Dlatego też dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzje dotyczące podwyższenia stóp procentowych.
Analitycy z Santander Bank Polska zakładają, że wzrosną one o standardową wartość 50 pb. (punkt bazowy).
– Z jednej strony słabsze perspektywy gospodarcze sprzyjają niższej ścieżce stóp, z drugiej strony ryzyko osłabienia złotego sprzyja decyzji o większej podwyżce. Wg nas w obliczu tych przeciwstawnych sił wciąż ma sens podążanie dotychczasową ścieżką" – tłumaczą ekonomiści Santandera. I dodają: - Nie wykluczamy jednak, że RPP uzna jeden z tych czynników ryzyka za poważniejszy i zmieni dotychczasowe nastawienie – przyznali analitycy w rozmowie z portalem Strefa Inwestorów.
Z kolei specjaliści PKO BP uważają, że NBP raczej dalej będzie nastawione na sprzedaż rezerw walutowych, aczkolwiek dopuszczają myśl, że stopy procentowe także mogą zostać podwyższone i to nawet do 100 pb.
– Spodziewamy się potwierdzenia możliwości użycia kolejnych interwencji na rynku walutowym w celu obrony kursu złotego przed dalszą, gwałtowną deprecjacją. Mniej prawdopodobny jest scenariusz użycia większej podwyżki stóp (rzędu 75-100 pkt bazowych) w celu umocnienia złotego – przyznali analitycy PKO BP w rozmowie z portalem Strefa Inwestorów.
W środę o godz. 15 odbędzie się konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego, podczas której poznamy szczegóły.
Większość rezerw dewizowych, jakimi dysponuje NBP, to papiery wartościowe, przede wszystkim obligacje. W styczniu br. wartość całych rezerw wynosiła 144,3 mld euro, z czego 110,5 mld euro stanowiły papiery wartościowe. Bank centralny dysponował także gotówką i lokatami o wartości 15,4 mld euro oraz ok. 208 tonami złota o wartości 11,8 mld euro.
Komentarze (16)
Dodaj swój komentarz