Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2017-06-29 13:29
Ostatnia aktualizacja 2017-10-24 10:33

Iwona Starczewska

Sprawa Czesława Małkowskiego przed olsztyńskim sądem. Wyłączono tylko jednego sędziego

Sąd Okręgowy w Olsztynie postanowił wyłączyć tylko jednego sędziego Sądu Rejonowego w Olsztynie od udziału w sprawie przeciwko Czesławowi Jerzemu Małkowskiemu, byłemu prezydentowi Olsztyna. O wyłączenie, wnioski złożyło w sumie 12 sędziów. Jak tłumaczyli, nie chcą sądzić Malkowskiego, bo jako mieszkańcy Olsztyna, brali udział w referendum w sprawie jego odwołania, a cała sprawa była przedmiotem szerokiej dyskusji publicznej w środowisku lokalnym.

reklama

Przypomnijmy,  sprawa seksafery została nagłośniona w 2008 roku przez publikację materiału w Rzeczpospolitej. Gazeta donosiła o przypadkach molestowania olsztyńskich urzędniczek i gwałtu na jednej z nich. Po tym materiale w sieci pojawiły się nagrania i zdjęcia ówczesnego Prezydenta Olsztyna Czesława Małkowskiego, który z opuszczonymi spodniami siedział w swoim gabinecie. Pojawiły się również nagrania wulgarnych rozmów prezydenta z urzędniczką. W listopadzie 2008 roku Małkowski stracił stanowisko prezydenta Olsztyna. Odwołali go mieszkańcy stolicy Warmii i Mazur. Stanowisko stracili także powołani przez Małkowskiego zastępcy. Za odwołaniem go opowiedziały się 24 tysiące 843 osoby, przeciw było 18 tysięcy 348 osób. 

Sprawą zajęła się prokuratura.  Czesław M. mimo procesu startował w wyborach w 2010 roku, a także w wyborach samorządowych w 2014 roku. Przegrał jednak walkę o stołek prezydenta miasta Olsztyna z obecnie urzędującym Piotrem Grzymowiczem.

We wrześniu ubiegłego roku po 4 latach procesu sąd rejonowy w Ostródzie wydał wyrok w sprawie Czesława Małkowskiego. Pomimo, iż sam proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami, publikacja wyroku była jawna. Sąd wydał wyrok skazujący byłego prezydenta Olsztyna. Tym samym uznał go za winnego  gwałtu na jednej z urzędniczek olsztyńskiego ratusza. Sąd wymierzył mu karę 5 lat pozbawienia wolności oraz 6-letni zakaz pełnienia kierowniczych funkcji w administracji publicznej, a także 6-letni zakaz zbliżania się i kontaktowania z główną pokrzywdzoną w sprawie o gwałt.

W trakcie procesu przedawniły się zaś zarzuty o molestowaniem urzędniczek, czego w latach 2001-2004 rzekomo miał się dopuszczać Małkowski. Oskarżony od początku utrzymywał, że jest niewinny, a w momencie rzekomego gwałtu przebywał na sesji rady miasta.

Dlatego były prezydent Olsztyna odwołał się od wyroku sądu rejonowego w Ostródzie. Odwołanie złożyła również prokuratura, żądająca wyższej kary dla Małkowskiego. Oba odwołania trafiły do Sądu Okręgowego w Elblągu

W grudniu ubiegłego roku elbląski sąd miał wydać ostateczny wyrok w tej sprawie. Sędzia zdecydował jednak cofnąć sprawę do ponownego rozpatrzenia w ostródzkim sądzie.

Sprawa na początku maja 2017 roku została przekazana jednak do merytorycznego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Olsztynie. Stało się tak, ponieważ Sąd Rejonowy w Ostródzie uznał się niewłaściwym miejscowo do jej rozpatrzenia.

I tu pojawił się problem, bo postanowieniem z 13 maja 2011 roku Sąd Okręgowy w Olsztynie wyłączył od udziału w sprawie przeciwko Jerzemu Czesławowi Małkowskiemu wszystkich ówcześnie sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie. Natomiast w ostatnich tygodniach wszyscy nowi sędziowie Sądu Rejonowego w Olsztynie (13 osób), którzy nie orzekali w tym Sądzie w czasie, gdy było wydawane postanowienie Sądu Okręgowego z 2011 roku, złożyli wnioski o wyłączenie ich od udziału w tej sprawie i przekazanie jej do rozpoznania innemu równorzędnemu sądowi.

Sędziowie w swoich oświadczeniach powoływali się na fakt, że zarzuty objęte aktem oskarżenia były przedmiotem szerokiej dyskusji publicznej w środowisku lokalnym. Wskazywali też na okoliczność, że są mieszkańcami Olsztyna i brali udział w referendum dotyczącym odwołania Czesława Jerzego Małkowskiego ze stanowiska Prezydenta Olsztyna, a ponadto oskarżony nadal jest czynnym lokalnym politykiem.

Dziś Sąd Okręgowy w Olsztynie rozpoznał wnioski 13 sędziów i postanowił wyłączyć od udziału w sprawie tylko jednego sędziego. Sąd nie uwzględnił wniosków 12 pozostałych sędziów.

- W ocenie Sądu Okręgowego nie można uznać, że uczestniczenie w życiu publicznym miasta rozumiane, jako udział w wyborach samorządowych, interesowanie się i dyskusja na tematy dotyczące lokalnych polityków powodują, że sędzia nie jest bezstronny w danej sprawie. Wykluczone jest wyłączenie sędziego, gdy znajomość między nim a stroną nie miała pogłębionego charakteru i nie była nacechowana emocjonalnie. Sąd uznał, że na uwzględnienie zasługuje jedynie wniosek sędziego, który obok wskazanej powyżej argumentacji powołał się również na okoliczność, iż część jego najbliższej rodziny była zatrudniona w Urzędzie Miasta w Olsztynie. W ocenie Sądu istniał zatem stosunek zależności służbowej między członkiem najbliższej rodziny sędziego a oskarżonym, który jako Prezydent Olsztyna był przełożonym pracowników Urzędu Miasta. Ta okoliczność niewątpliwie może wywołać uzasadnioną wątpliwość, co do bezstronności tego sędziego w sprawie – informuje, Sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie
Olgierd Dąbrowski – Żegalski.

Komentarze (4)

Dodaj swój komentarz

  • Janina Jagiełło 2017-06-30 10:52:26 89.228.*.*
    W 2007r. Pan Małkowski, jako prezydent Miasta Olsztyn podpisał pismo mieszkańcom SM "Pojezierze", że z uwagi na nieuregulowany stan prawny lokali handlowo-usługowych, zgodnie z przepisami nie można przekształcić działki w pełną własność. W 2008r. złożyłam zawiadomienie do prokuratury o fałszowaniu uchwały uwłaszczeniowej Zarządu SM "Pojezierze". Pan Małkowski, jako prezydent został wyprowadzony w kajdankach w 2008r., a mnie Dyrektor zmusił do przejścia na emeryturę również w tym samym roku. Jaki związek? Na mieszkanie mnie przydzielone wydano bezprawnie przydział dla lokalu handlowo-usługowego I piętro, dlatego też okradziono mnie z mojego członkostwa w Spółdzielni, okradziono mnie z mojego wkładu budowlanego na rzecz tegoż lokalu, wybudowanego bez pozwolenia. W 2008r. obecni decydenci Spółdzielni dokonali uwłaszczenia I piętra "przybudówki" na moje mieszkanie, a w 2010r. p. E.J. kupiła moje mieszkanie razem ze mną. Uczestniczył w tym adw. E. Ośko, który świadomie i celowo sprzedał mnie przed Sądem Najwyższym, jak i Okręgowym w Olsztynie na rzecz dokonanego oszustwa, popierając świadomie sfałszowane dokumenty, które spreparowano na potrzeby sądu.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • pan jan 2017-06-30 06:52:48 94.254.*.*
    zostawcie Czesia w spokoju cały ratusz i pół Olsztyna wie jak było
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 1
  • Ryszard Ochódzki 2017-06-29 15:24:02 83.6.*.*
    O! Dobry przykład jak działają w Polsce sądy. I teraz wyobraźmy sobie że to dotyczy jakiejs życiowej dla obywatela sprawy - czy to majątkowej, czy gospodarczej, czy jeszcze innej... Przez tyle lat to juz i tak trzeba sobie inaczej życie układać, a nie na wyrok czekać.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 0
  • cyrk 2017-06-29 14:43:06 213.73.*.*
    cyrk
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 0

www.autoczescionline24.pl