Gruszczyńska i Wachowicz bez straty seta po złoto
Jako pierwsze do walki o wejście do finału turnieju wyszły panie. Na boisku głównym Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz zmierzyły się z Małgorzatą Ciężkowską i Urszulą Łunio. W pierwszym secie od początku lekką przewagę osiągnęły broniące tytułu Gruszczyńska z Wachowicz. Rywalki starały się odrobić straty, jednak doświadczenie mistrzyń Polski pozwoliło im dosyć spokojnie utrzymać przewagę i wygrać pierwsze starcie do 17.
W drugim secie Ciężkowską z Łunio wzięły się mocno do pracy i długo prowadziły z przewagą 2-3 punktów. Od stanu 13:10 faworytki zaczęły jednak szybko odrabiać straty. Jagodę Gruszczyńską dopingowali z trybun narzeczony, trzykrotny zwycięzca siatkarskiej Ligi Mistrzów z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle Aleksander Śliwka i brat Jędrzej, który od nowego sezonu PlusLigi bronić będzie barw Projektu Warszawa. Z takim wsparciem nie wypadało przegrać – końcówka seta należała już do Gruszczyńskiej i Wachowicz i to one jako pierwsze zameldowały się w finale turnieju w Starych Jabłonkach.
W drugim meczu półfinałowym Marta Łodej i Agata Ceynowa zmierzyły się na boisku nr 2 z parą Aneta Kaczmarek/Julia Gierczyńska. Tylko początek spotkania był wyrównany, później inicjatywę przejęły Łodej i Ceynowa, która udanie zastąpiła w parze zmagającą się z kontuzją Katarzyną Kociołek. Pierwszy set wygrały wysoko do 13, a w drugim starciu dały ugrać rywalko tylko dwa punkty więcej i to Łodej z Ceynową zmierzą się z Gruszczyńską i Wachowicz w starciu o złoty medal mistrzostw.
W samo południe do walki o brązowy medal ORLEN Finału Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej w Starych Jabłoniach wyszły duety Kaczmarek/Gierczyńska i Ciężkowska/Łunio. Pierwsze starcie przebiegało pod dyktando Kaczmarek i Gierczyńskiej, które wygrały do 13. W drugim secie role się odwróciły i to Ciężkowska z Łunio dały rywalkom ugrać 14 oczek. Tie-break na początku był wyrównany, ale później zespoły zaczęły zdobywać punkty seriami. Od stanu 7:11 siatkarki BV Team zdołały odrobić cztery oczka z rzędu, ale później mocno wspierana z trybun olsztynianka Łunio z partnerką wyszły na prowadzenie, którego już nie oddały i to one staną na najniższym stopniu podium w Starych Jabłonkach.
– Cały turniej był dla nas ciężki. Po zdobyciu tytułu Mistrzyń Europy (do lat 20 – red.), trudno było nam „wejść” w kolejny turniej i zagrać go na wysokim poziomie. Dałyśmy z siebie wszystko, jesteśmy bardzo zadowolone i wzruszone, choć to wszystko jeszcze do nas nie dociera. Gdy emocje jednak opadną, będziemy się cieszyć z brązowego medalu – powiedziała Małgorzata Ciężkowska.
Ostatnie starcie w rywalizacji kobiet, podobnie jak większość meczów podczas turnieju w Starych Jabłonkach, zgromadziło na trybunach komplet zakochanej w siatkówce plażowej publiczności. Skład finału był w ¾ taki sam, jak w 2022 roku – jedynie Agata Ceynowa zastąpiła Katarzynę Kociołek w teamie ubiegłorocznych wicemistrzyń Polski. W pierwszej odsłonie finału Gruszczyńska i Wachowicz od początku narzuciły swoje warunki gry i kontrolując sytuację na boisku wygrały do 16. Drugie starcie było bardziej wyrównane i gdy Marta Łodej z Agatą Ceynową doprowadziły do remisu po 17 wydawało się, że końcówka seta będzie nerwowa. Jednak od tego momentu punkty zdobywały już tylko Gruszczyńska z Wachowicz i tytuł mistrzyń Polski pozostał w ich rękach.
– Trudności podczas tego turnieju były, gdyż wszystkie pary dobrze się przygotowały i przyjechały walczyć w każdym meczu – zwłaszcza, będąc faworytem turnieju. Skupiałyśmy się na sobie i próbowałyśmy analizować na bieżąco kolejnego rywala. Cieszymy się, że nie straciłyśmy nawet seta. Pokazałyśmy, że z meczu na mecz rozkręcałyśmy się coraz bardziej. Była to wielka przyjemność móc zagrać w Starych Jabłonkach. Przez wiele lat słyszałam, że atmosfera jest tutaj niesamowita. Cieszę się, że mogłam tego wszystkiego zasmakować. Mam nadzieje, że często będziemy tutaj wracać – powiedziała Aleksandra Wachowicz.
Absolutna dominacja Brożyniaka i Janiaka
Rywalizacja panów rozpoczęła się o godz. 11.00. Na boisku głównym stanęli po przeciwnych stronach siatki Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak oraz duet Filip Lejawa/Szymon Beta. Doświadczenie Brożyniaka i Janiaka wzięło górę i nie pozostawili oni aktualnym mistrzom Polski juniorów złudzeń, wygrywając pewnie w obu setach do 13.
W rozgrywanym równolegle drugim półfinale doskonale czujący się w Starych Jabłonkach Adam Lorenc i Mateusz Podborączyński mierzyli się z Maciejem Kałużą i Filipem Brandtem. Pierwsze starcie było wyrównane i dopiero w końcówce szala zwycięstwa przechyliła się na stronę Lorenca i Podborączyńskiego. Set wygrany 21:19 podbudował mistrzów Polski juniorów z 2019 roku i w drugim pewnie zwyciężyli do 16 i zameldowali się w finale.
Do walki o trzecie miejsce w turnieju wyszły pary Lejawa/Beta oraz Kałuża/Brandt. Premierowy set był niezwykle wyrównany i do stanu 15:15 żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć rywalom na więcej, niż jedno oczko. W końcówce Lejawa i Beta wrzucili jednak „wyższy bieg”, wyszli na prowadzenie 19:16 i wygrali pierwsze starcie do 17. Od początku drugiego seta nie zwalniali tempa i szybko powiększali przewagę nad rywalami. Kiedy na tablicy wyników wyświetlał się wynik 18:9 stało się jasne, że Kałużę i Brandta uratować już może tylko cud. Ten się nie zdarzył i Filip Lejawa z Szymonem Betą do złotych medali mistrzostw Polski juniorów dorzucili brąz w turnieju seniorskim.
– Podczas tego turnieju przeżywaliśmy wzloty i upadki. Jesteśmy zadowoleni ze swojej gry. Na początku turnieju nie było jednak zbyt różowo, z meczu na mecz graliśmy jednak coraz lepiej. Wygrywaliśmy z parami, które mogły być na naszym miejscu i zdobyć medal. Ostatecznie to my zdobywamy brąz i jesteśmy z tego powodu szczęśliwi – powiedział Szymon Beta.
Przed ostatnim meczem turnieju odbyła się na boisku miła uroczystość. Za długą i pełną sukcesów karierę Jakubowi Szałankiewiczowi podziękowali prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski oraz wicedyrektor ds. siatkówki plażowej i na śniegu w PZPS Jacek Kasprzyk.
W finale mężczyzn zmierzyły się pary Brożyniak/Janiak i Lorenc/Podborączyński. Pierwszy set od początku pod kontrolą mieli doświadczeni reprezentanci Kaman Beach Volleyball Team i wygrali go zdecydowanie 21:13. Drugie starcie to już absolutna dominacja Jędrzeja Brożyniaka i Piotra Janiaka. Kapral Wojska Polskiego z Pierwszego Dywizjonu Lotniczego w Leźnicy Wielkiej Piotr Janiak i starszy aspirant Państwowej Straży Pożarnej w Wieluniu Jędrzej Brożyniak wygrali drugiego seta 21:10 i cały mecz 2:0 zdobywając swój pierwszy wspólny tytuł mistrzów Polski.
– Złoty medal to podsumowanie naszej wspólnej, siedmioletniej i ciężkiej pracy. Pasję do siatkówki plażowej godzimy z pracą w służbach mundurowych. Jesteśmy przeszczęśliwi. Moim marzeniem i zarazem brakującym puzzlem w układance, był medal Mistrzostw Polski. Teraz czuję się spełniony, choć mam nadzieję, że nie jest to moje ostatnie słowo. Czułem, że mogę to zrobić, choć odczuwałem też presję. Przez ostatnie lata, na różnych turniejach potwierdzaliśmy swoją dyspozycję, lecz finały Mistrzostw Polski nie układały się po naszej myśli. W tym roku od początku do końca kontrolowaliśmy prawie każdy mecz i pokazaliśmy, że zasłużyliśmy na złoty medal – powiedział Jędrzej Brożyniak.
Medaliści ORLEN Finału Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej:
Kobiety
-
miejsce - Jagoda Gruszczyńska/Aleksandra Wachowicz
-
miejsce - Marta Łodej/Agata Ceynowa
-
miejsce - Małgorzata Ciężkowska/Urszula Łunio
Mężczyźni
-
miejsce - Jędrzej Brożyniak/Piotr Janiak
-
miejsce - Adam Lorenc/Mateusz Podborączyński
-
miejsce - Filip Lejawa/Szymon Beta.
Komplet wyników ORLEN Finału Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej Stare Jabłonki 2023:
Turniej kobiet: https://beach.pzps.pl/wynikik/?t=1328
Turniej mężczyzn: https://beach.pzps.pl/wynikim/?t=1329
Siatkówka plażowa w najlepszym wydaniu wróciła do Starych Jabłonek po kilku latach przerwy. O małej miejscowości położonej pod Ostródą środowisko sportowe usłyszało w 2004 roku, kiedy po raz pierwszy siatkarze plażowi rywalizowali o nagrody i punkty w klasyfikacji turnieju z cyklu World Tour. Zwieńczeniem doskonałych ocen obserwatorów FIVB było przyznanie Starym Jabłonkom organizacji mistrzostw świata, które odbyły się w 2013 roku. W późniejszych latach zmagania siatkarzy zostały przeniesione do innych miejscowości.
Czytaj również:
Siatkówka plażowa wraca do Starych Jabłonek. Wkrótce finał mistrzostw Polski
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz