Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2014-10-19 12:04

Redakcja

Stomil wraca z Katowic nawet bez punktu (relacja, wypowiedzi, bramki)

Stomil wraca z Katowic nawet bez punktu (relacja, wypowiedzi, bramki)
Fot. dzięki uprzejmości gieksa.pl

Trzynasta kolejka spotkań I ligi okazała się pechowa dla piłkarzy Stomilu. Olsztynianie w meczu wyjazdowym z GKS Katowice stracili jeden punkt już w doliczonym czasie gry.

reklama

Pierwsza część spotkania zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy. Ponownie olsztynianiom we znaki dał się Grzegorz Goncerz, który w poprzednim sezonie strzelił wszystkie trzy bramku dla GKS-u w spotkaniach ze Stomilem.

Druga połowa meczu to już bardziej odważna gra Stomilu. Z całą pewnością na zmianę w stylu gry olsztyńskiego zespołu miało wprowadzenie na plac gry Łukasza Jamróza i Piotra Głowackiego. Po jednej z kontr ten drugi znakomicie dośrodkował w pole karne, a tam pierwszą bramkę w rozgrywkach I ligi zdobył młody Dawid Szymonowicz.

Niestety, jeden punkt piłkarze z Olsztyna stracili w ostatniej akcji meczu, kiedy to Dariusz Zapotoczny, w doliczonym czasie gry, pokonał Piotra Skibę.

* * *

Zobacz bramki z meczu GKS Katowice - Stomil Olsztyn

* * *

GKS Katowice - Stomil Olsztyn 2:1 (1:0)

1:0 - Grzegorz Goncerz 19'
1:1 - Dawid Szymonowicz 77'
2:1 - Dariusz Zapotoczny 90'

GKS Katowice: Rafał Dobroliński - Alan Czerwiński, Łukasz Pielorz, Adrian Jurkowski, Rafał Pietrzak, Grzegorz Goncerz, Kamil Cholerzyński, Przemysław Pitry, Krzysztof Bodziony (81' Piotr Ceglarz), Krzysztof Wołkowicz (90' Dariusz Zapotoczny), Rafał Kujawa (65' Michał Nawrot)

Stomil Olsztyn: Piotr Skiba - Naoya Shibamura (53' Łukasz Jamróz), Witalij Berezowśkyj, Arkadiusz Czarnecki, Tomasz Wełna, Karol Żwir (75' Piotr Głowacki), Paweł Głowacki,Dawid Szymonowicz, Łukasz Jegliński, Piotr Darmochwał, Wołodymyr Kowal (28' Paweł Łukasik)

Żółte kartki: Jurkowski (GKS); Łukasik, Jegliński, Wełna (Stomil)

Sędziował: Adam Lyczmański (Bydgoszcz)

* * *

Wypowiedzi pomeczowe:

Mirosław Jabłoński, trener Stomilu: Myślę, iż swoją gra udowodniliśmy, że nie przyjechaliśmy tutaj aby mecz zremisować tylko żeby meczy wygrać. W głupi sposób pierwsza stracona bramka trochę nas zdeprymowała. Na szczęście po przerwie udało mi się ten zespół przekonać do zdecydowanie innej gry i myślę, że zawodnicy pokazali tutaj dużą ambicję i wolę walki. Myślę, iż w tym doliczonym czasie, jednak powinniśmy szanować ten punkt, który mieliśmy. Zabrakło trochę instynktu samozachowawczego, bowiem jak nie udało się tej bramki strzelić przez 90 minut to trzeba było przynajmniej utrzymać przez dodatkowe dwie minuty ten remis.

Kazimierz Moskal, trener GKS-u: Trener Jabłoński w pełni oddał to, co działo się na boisku. Trafił w sedno. Całkowicie się podpisuje pod tym. Nie mam nic więcej do dodania.

Źródło: własne

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl