W olsztyńskim zespole, podobnie jak to miało miejsce dwa tygodnie temu, wystąpili głównie zawodnicy z grup młodzieżowych Stomilu, a także piłkarze testowani przez Piotra Zajączkowskiego. Na placu gry zobaczyliśmy m.in. Kensuke Enjo, który kilka dni temu podpisał kontrakt z olsztyńskim zespołem, a także 29-letniego ukraińskiego pomocnika Oleksandra Mashnina.
Bramki dla "Dumy Warmii" zdobyli Michał Góral oraz... zawodnik testowany, którego personaliów nie chciał zdradzić sztab szkoleniowy.
- Generalnie wynik schodzi na dalszy plan - powiedział tuż po meczu portalowi Olsztyn.com.pl trener Stomilu, Piotr Zajączkowski. - Na pewno są pozytywy gry kontrolnej. Kilku zawodników z grup juniorskich potwierdziło przydatność do szerokiej kadry. Z tego się bardzo cieszymy, że mogą to być piłkarze, którzy w niedalekiej przyszłości mogą stanowić o sile Stomilu. Przypomnę, że ci zawodnicy mają niezłe wyszkolenie techniczne, dobre warunki fizyczne i dobrze grają w piłkę. Jeżeli chodzi natomiast o zawodników testowanych to do dalszej pracy z nami zapraszamy i pozostawiamy trzech. Dwóm w dniu dzisiejszym "dziękujemy". Szukamy środkowych obrońców, a ci, którzy dziś zagrali, nie potwierdzili umiejętności i przydatności.
W następną sobotę Stomil miał rozegrać sparing z Wigrami Suwałki. Nie dojdzie jednak do tego spotkania.
- Na tę chwilę nie mamy sparingpartnera, ale czekamy na odzew z trzech klubów - powiedział Zajączkowski.
Tak padały bramki w meczu Stomilu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki
Kibiców olsztyńskiego I-ligowca bardziej od wyników sparingów z całą pewnością interesuje przyszłość klubu, która powinna rozstrzygnąć się w ciągu kilku najbliższych dni.
- Moim zdaniem, najpóźniej do wtorku wszystko powinno być wiadomo - mówił w Radiu Olsztyn prezes Stomilu, Maciej Radkiewicz.
Wprawdzie przyjęte w środę przez radnych stanowisko dające "zielone światło" dla pozyskania inwestora zainteresowanego zakupem większościowego pakietu akcji Stomilu Olsztyn nie było fizycznie niezbędne prezydentowi miasta to, zdaniem Macieja Radkiewicza, jest to sygnał dla inwestora, który "obserwuje sytuacje" i tym samym "rozmowy mogą przyśpieszyć".
Polski Związek Piłki Nożnej już dwukrotnie przesunął termin płatności zobowiązań wynikających z kryterium licencyjnego. W przypadku spłaty zadłużenia do 31 stycznia, olsztynianie przystąpią do rundy rewanżowej tylko z jednym odjętym punktem, zamiast trzech.
Stomil Olsztyn - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:2 (1:1)
1:0 - zawodnik testowany (33')
1:1 - Marcin Kozłowski (39')
2:1 - Michał Góral (46')
2:2 - Karol Drwęcki (58')
Komentarze (13)
Dodaj swój komentarz