Rodziny katyńskie to te, które o tragicznym losie swoich bliskich dowiedziały się wiosną 1943 roku. W lesie Kozie Góry, w miejscowości Katyń położonej kilkanaście kilometrów na zachód od Smoleńska, na terenie ośrodka wypoczynkowego NKWD odkryto zbiorowe mogiły Polaków - dzisiaj nazywamy je "dołami śmierci". O fakcie tym świat dowiedział się 13 kwietnia 1943 z komunikatu niemieckiego.
Rodziny Katyńskie działają na terenie całej Polski, na bieżąco podtrzymują kontakty między sobą i wymieniają wszelkie informacje, które mogą służyć do ujawnienia całej prawdy o zbrodni katyńskiej.
Stowarzyszenie działa również w Olsztynie, gdzie obchodzono właśnie 25-lecie jego istnienia. W obchodach uczestniczył arcybiskup senior Edmund Piszcz, którego stryj, Stanisław, również zakończył życie w dołach śmierci. Stwierdził, że Katyń przez długie lata opierał się na fundamencie kłamstwa. Kłamstwa, które jest zawsze wyrazem pogardy wobec drugiego człowieka. Edmund Piszcz przypomniał, że pierwszymi osobami, które zamordowano byli duchowni. „Ci, którzy zawsze wzmacniają duchową stronę bliźnich musieli zginąć jako pierwsi”.
Na program jubileuszu, odbywającego się pod patronatem wojewody warmińsko-mazurskiego, złożyły się oficjalne wystąpienia władz regionu, wykład naczelnika olsztyńskiej Delegatury IPN dr. Waldemara Brendy „Zbrodnia Katyńska-odkrywanie prawdy”, a także prezentacja przygotowana przez prezes stowarzyszenia Barbarę Gawlicką.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz