Od kilkudziesięciu dni w Polsce trwają protesty nazywane potocznie "Strajkiem Kobiet". Demonstrujący mają ze sobą m.in. transparenty na których wyrażają swoje poglądy na temat orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Hasła pojawiające się na transparentach nie są wyłącznie wulgarne, choć pojawią się i takie. Wiele z nich jest z poczuciem humoru, niektóre odnoszą się do sytuacji politycznej w kraju, a wiele z nich ma swoje źródła w szeroko pojętej popkulturze.
Obserwując olsztyńskiej manifestacje mogliśmy zaobserwować takie hasła jak: „Chronić życie kobiet, wyskrobać władzę”, „I tak urodzę wam lewaka”, „Sorry Polsko, przerażająco jest żyć”, „Zabraliście nam godność ***** *** (gwiazdki odnoszą się do hasła, często wykorzystywanego przez opozycję, jakim jest „Je*** PiS”).
Na wielu transparentach można było zobaczyć napisy odwołujące się do partii Prawa i Sprawiedliwości lub wprost do jej prezesa, Jarosława Kaczyńskiego. „Moja pusia, nie Jarusia”, „Sprzątnij kuwetę, zostaw kobietę, „Jarek niestety, twój rząd obalą kobiety” czy „Kot może zostać” - to tylko niektóre przykłady.
Nie zabrakło również haseł z popkultury oraz wręcz humorystycznych: „Musiałaś się postarać Kaja, żeby cała Polska nienawidziła cię bardziej niż Hogwart Umbrigde”, co jest odwołaniem do Kai Godek, głównej inicjatorki zaostrzenia prawa aborcyjnego; „Jarek, przez ciebie płaczę, a nawet nie randkowaliśmy” czy „WyPiSdalać, Bosaka w tornister i nara”.
Więcej przykładów przedstawiamy poniżej.
mjs, kru
Komentarze (16)
Dodaj swój komentarz