W ostatnich dniach w regionie spadło sporo śniegu. To sprawiło, że na olsztyńskich górkach bawi się wiele dzieci. Większość z nich zjeżdża na sankach lub jabłuszkach i nic nie jest w stanie przeszkodzić im w beztroskiej zabawie. Jednak w sobotę, 16 stycznia, w mediach społecznościowych pojawił się niepokojący wpis na temat interwencji olsztyńskiej straży miejskiej.
Straż miejska kontroluje osoby zjeżdżające na sankach z górki obok kościoła na Jagiellońskiej / Sybiraków
- czytamy w poście.
Pojawia się pytanie, czy to prawda, a jeśli tak, to w jakim celu ją przeprowadzono. Aby uzyskać odpowiedzi na te pytania skontaktowaliśmy się ze strażnikami miejskimi.
- 16 stycznia 2021 r. około godz. 13 w wyżej wymienionym miejscu patrol straży miejskiej udzielił pomocy mężczyźnie, który doznał urazu kolana i miał problemy z poruszaniem się. Żadna kontrola osób zjeżdżających na sankach nie miała miejsca – wyjaśnił nam Jarosław Lipiński, komendant Straży Miejskiej w Olsztynie.
Tym razem niepokojące doniesienia okazały się nieprawdziwe.
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz