W godzinach porannych w Olsztynie - bardzo często dochodzi do drobnych stłuczek, kolizji. Policja – i tu bez zastrzeżeń - pojawia się bardzo szybko na miejscu zdarzenia, ale dlaczego policyjny radiowóz - przy najmniejszym choćby wypadku – blokuje cały pas ruchu?! Tak było dziś na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Żołnierskiej, które rano - i bez tego – jest strasznie zakorkowane! Czy nie można było stanąć inaczej, tak by dodatkowo nie blokować ruchu?!
Niestety to nie pierwsza sytuacja tego typu...Jakiś czas temu w podobnej sytuacji zadzwoniłem do funkcjonariusza dyżurnego i zapytałem wprost, czy policjanci nie myślą - utrudniając w ten sposób ruch? Dowiedziałem się, że każdy policjant przybyły na miejsce zdarzenia sam ocenia sytuację - i podejmuje decyzję. Dlaczego tylko, te decyzje w większości przypadków są nieprzemyślane?
- Michał
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz