A | A | A
Data dodania: 2010-01-12 10:43
Iwona Starczewska
Studniówkowy okres czas zacząć
Szlifowanie umiejętności tanecznych, piękna suknia no i oczywiście czerwona bielizna. To niezbędnik maturzystki przygotowującej się do pierwszego w życiu, ważnego balu - STUDNIÓWKI. Ten gorący okres w naszym mieście już się rozpoczął.
reklama
Olsztyńskie bale szkolne najczęściej odbywają się w restauracjach. Menu i muzyka wybierane są przez samorząd uczniowski, radę rodziców i nauczycieli. Są jednak szkoły, których tradycja nie pozwala na studniówkę poza budynkiem szkoły. Przykładem jest olsztyńskie I Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza. Tam od lat, studniówka odbywa się w głównej auli. Mimo corocznych protestów uczniów, tradycja jest tradycją. Absolwenci I LO z perspektywy czasu doceniają tę tradycję i miło wspominają bal w szkolnych murach.
Ważnym elementem każdej studniówki jest pierwszy taniec-polonez. Zgodnie z tradycją w pierwszej parze tańczy dyrektor szkoły, dalej nauczyciele i uczniowie. W praktyce wygląda to już trochę inaczej. Tańczą sami uczniowie i to nie wszyscy. Wynika to nie z braku chęci, a miejsca. W olsztyńskich restauracjach nie ma tak dużych sal, na których wszyscy mogliby swobodnie wykonać wszystkie elementy poloneza. W tej sytuacji wygrywają maturzyści I LO, którzy w dużej szkolnej auli co roku okazale występują przed rodzicami i nauczycielami.
Dla wszystkich olsztyńskich maturzystów kilka dobrych studniówkowych rad: Po pierwsze na balu nie można myśleć o maturze-zabawa ma być odskocznią od tego stresującego tematu. Po drugie na studniówkę zabieramy taka osobę towarzyszącą, która przyczyni się sukcesu imprezy, która mamy pamiętać do końca życia. Po trzecie pamiętajmy o wygodnych butach i stroju - muszą być takie, w których przetańczymy całą noc. Po czwarte -czerwone majtki, pamiętajmy trzeba je ubrać na studniówkę, a potem na maturę. Pozytywny wynik gwarantowany! No i najważniejsze - wspomnienia z balu - życzymy żeby były jak najlepsze !!!
Źródło: Własne
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz