Jak przyznali kolejarze, specjalny pojazd szlifował tory na odcinku 52 km (z Olsztynka do Działdowa).
– Poprawa układu torów i powierzchni szyn zwiększa komfort jazdy, niweluje hałas przejeżdżających pociągów oraz wydłuża czas eksploatacji linii. Zapewnione jest większe bezpieczeństwo i sprawne podróże – powiedział Martyn Janduła, rzecznik prasowy PKP PLK SA.
W jaki sposób to się odbywało? Maszyna o długości 80 metrów przejeżdżała z prędkością do 20 km/h po torowisku i za pomocą ultradźwięków badała powierzchnię szyn, a następnie szlifowała ją specjalnymi tarczami.
Torowisko było szlifowane w nocy, więc prace nie miały wpływu na ruch kolejowy.
– Szlifowanie torów oznacza, że główne prace na tej bardzo ważnej linii kolejowej mają się ku końcowi. Po uzyskaniu dokumentów certyfikujących do końca roku pociągi pojadą do 140 km/h. Najszybszy pociąg przejedzie trasę z Olsztyna do Warszawy w nieco ponad 2 godziny – dodał Martyn Janduła.
Czekamy na rezultaty. Obecnie najszybszy skład pokonuje tę trasę w 2 godz. 44 minuty.
Prace na linii kolejowej nr 216 na odcinku Działdowo – Olsztyn” są realizowane w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. Wartość umowy to ok. 260 mln zł. Dofinansowanie UE wynosi 85 proc.
W ramach prac zmodernizowano lub modernizuje się 12 stacji i przystanków kolejowych, m.in. w Olsztynku, Nidzicy, Waplewie, Stawigudzie czy Gągławkach. W Olsztynie powstały dwa nowe przystanki: Olsztyn Dajtki i Olsztyn Śródmieście.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz