Tajemniczy wpis Iwony Arent na Twitterze. Czy odejdzie z PiS-u? [AKTUALIZACJA]

Na profilu Iwony Arent na Twitterze w środę można było przeczytać tajemniczą wiadomość. Opublikowano, że w Polsce 100 tys. osób zmarło na Covid-19. To dramat dla ich rodzin i bliskich.

Dalej, przyznano, że w Polsce rosną ceny produktów, a na koniec posłanka miała ogłosić odejście z Prawa i Sprawiedliwości (użyto innej nazwy).

Polska stała się krajem drastycznie rosnących cen i kosztów utrzymania polskich rodzin, Wychodzę z partii Nieudaczników i Szkodników.

– możemy przeczytać na koncie Iwony Arent.

Zadzwoniliśmy do posłanki, która w rozmowie przyznała, że ktoś przejął jej konto.

– Moje konto zostało zhakowane. Tyle mogę powiedzieć. Do widzenia – ucięła Iwona Arent.

Przypomnijmy, że zeszłym roku ktoś włamał się także na konto prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza (Tajemniczy wpis prezydenta Olsztyna na oficjalnym koncie na Twitterze. Chodzi o ''uderzenie w drzewo po pijaku'' [AKTUALIZACJA]) czy wojewody Artura Chojeckiego (Nie tylko prezydent Olsztyna musiał zmierzyć się z tym problemem. Konto wojewody też zostało zhakowane!).

Pod koniec września napisaliśmy także, że hakerzy zaatakowali infrastrukturę sieciową ratusza (Urząd Miasta Olsztyna celem ataków hakerów!).

AKTUALIZACJA:

Iwona Arent wydała oświadczenie, w którym potwierdziła, że jej konto na Twitterze stało się celem ataku hakerów.

Szanowni Państwo,

jak cześć z Państwa zauważyła, włamano się na moje konto na Twitterze. O zdarzeniu poinformowałam już służby państwowe i podjęłam czynności w celu odzyskania konta, jednakże w tej kwestii dużo zależy od szybkości działań administracji TT.

Na ten moment proszę o ignorowanie pojawiających się na tym koncie wpisów, gdyż nie pochodzą one ode mnie.

Ostatnimi czasy przypadki internetowych oszustw są coraz liczniejsze. Osoby, które śledzą moją pracę wiedzą, że niejednokrotnie walczyłam z internetowymi oszustami i zapewniam, że to się nie zmieni, mimo iż sama tym razem padłam ich ofiarą.

Dziękuję za Państwa liczne głosy wsparcia, są dla mnie bardzo ważne.

Z wyrazami szacunku,

Iwona Arent

Poseł na Sejm RP

– możemy przeczytać stanowisko posłanki.