Artykuły, które Czytelnicy portalu Olsztyn.com.pl komentowali w 2022 roku najczęściej [TOP 10]

Miejsce 10 - Północna obwodnica Olsztyna. Poznaliśmy nowe warianty drogi - 125 komentarzy

Zestawienie otwiera artykuł z lutego, informujący o wariantach północnej obwodnicy Olsztyna. Osiem tras, które zaprojektowała firma Trakt, nie wszystkim przypadły do gustu. W komentarzach Czytelnicy dyskutowali o obawach, jakie wiążą się z budową nowej drogi. Pasujący jednej osobie wariant mógł z różnych powodów nie pasować drugiej. Wielu z komentujących opowiadało się za poprowadzeniem trasy wariantem wschodnim, który miał "odciążyć tranzyt oraz tereny podmiejskie". Przeciwne zdanie mieli mieszkańcy, którzy - jak zauważył jeden z Czytelników - wolą zachodnią trasę. 

Proponowane w lutym 2022 warianty północnej obwodnicy Olsztyna (fot. GDDKiA)

Miejsce 9 - ''Strefa wolna od ubrań'', czyli plaża nudystów w Olsztynie - 126 komentarzy

Następny w naszym zestawieniu jest artykuł opisujący funkcjonującą w Olsztynie plażę nudystów. Położony na półwyspie jeziora Ukiel teren gwarantuje miłośnikom naturyzmu kameralną atmosferę. Otoczona lasem plaża, na której znajduje się niewiele osób nie przyciąga tłumów, jak znajdująca się tuż obok plaża miejska. Przypomniany artykuł z 2020 przyciągnął sporą liczbę czytelników, którzy... umawiali się na wspólne wyjście lub też dzieliły wrażeniami. 

 (fot. Kamil Wysocki / Olsztyn.com.pl)

Miejsce 8 - Znowu to zrobili. ''Olsztyn na walentynki PiS-owi'' - 132 komentarze

Miejsce ósme pośród najchętniej komentowanych w 2022 roku artykułów zajmuje ten dotyczący akcji Komitetu Obrony Demokracji. Wyniki ostatnich wyborów parlamentarnych wskazują jasno, że Prawo i Sprawiedliwość cieszy się w Olsztynie mniejszym poparciem, niż w innych powiatach. Odbywające się co jakiś czas akcje KOD-u służą jako wyraz dezaprobaty dla rządzących. Banery z napisem "OLSZTYN NA WALENTYNKI PISOWI" oraz "ośmioma gwiazdkami" pojawiły się w kilku miejscach miasta. W komentarzach rozgorzała kłótnia między zwolennikami, a przeciwnikami rządu. Ponad nimi pozycjonują się nie patrzący na spory Czytelnicy, którzy... głównych partii nie lubią tak samo. 

Jeden z banerów, które pojawiły się przed walentynkami w Olsztynie (fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl)

Miejsce 7 - Ponad pół tysiąca osób na Marszu Równości w Olsztynie - 140 komentarzy

W sierpniu 2022 odbyła się druga edycja Marszu Równości w Olsztynie. Wydarzenie, organizowane pod hasłem "Jesteśmy jednością", miało zwrócić uwagę nie tylko na solidarność z osobami LGBT, ale także z niepełnosprawnymi oraz osobami z Ukrainy. Przez ulicę Olsztyna przemaszerowało ponad pół tysiąca osób. Większość komentarzy to osoby sprzeciwiające się "indoktrynacji", jaką miałyby prowadzić osoby LGBT, oraz uważające organizację marszu za "coś obrzydliwego". 

 Pod ratuszem pojawili się przeciwnicy "lobby LGBT" oraz osoby odmawiające różaniec. Przebieg marszu nie został zakłócony (fot. Artur Szczepański / Olsztyn.com.pl)

Miejsce 6 - Lokalny PiS chce szybkiej relokacji ''szubienic'' - 143 komentarze

Jednym z najważniejszych wydarzeń poprzedniego roku było rozpoczęcie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Miała ona wiele następstw, dotyczących także Olsztyna. W marcu 2022 na nowo rozgorzała dyskusja o "szubienicach", czyli pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej (dawniej Wdzięczności Armii Czerwonej) autorstwa Xawerego Dunikowskiego. Prawicowe środowiska domagały się jak najszybszego usunięcia "haniebnego monumentu" z centrum miasta. Zdecydowana większość komentarzy pod artykułem popiera plan Prawa i Sprawiedliwości. Niektórzy chcieliby pójść dalej - całkowicie zburzyć "szubienice". Wywiązała się także dyskusja na temat polskiej pomocy walczącej z Rosjanami Ukrainie. 

 "Jesteśmy w Polsce, tu jest Polska. Dlatego nie akceptowaliśmy i nie akceptujemy obecności symbolu zniewolenia naszej Ojczyzny" - mówił na konferencji Jerzy Szmit (fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl)

Numer 5 - Drastyczne podwyżki cen w popularnej piekarni w Olsztynie. Ceny pieczywa wzrosły nawet o 40 procent - 151 komentarzy

W połowie zestawienia pojawił się artykuł dotyczący podwyżek cen, jakie w grudniu dotknęły popularną Piekarnię Tyrolską. W sieci pojawiło się wiele komentarzy, które wskazywały na wzrost cen. Niektóre produkty podrożały o 40%, za czym - według internautów - nie szła w parze jakość. Według prezesa firmy, Jarosława Goszczyckiego, na podniesienie cen wpływ miały rosnące koszty towarów, inflacja oraz wysokie ceny gazu. W nowe ceny wliczona została także podwyżka "minimalnej krajowej", która weszła w życie wraz z początkiem stycznia 2023 roku. W komentarzach czytelnicy portalu Olsztyn.com.pl porównywali Tyrolską z innymi piekarniami. Wielu doszło do wniosku, że nie warto korzystać z usług żadnej z nich. Pojawiły się także osoby, które wyrażały pełne zrozumienie dla sytuacji, w której znalazły się polskie firmy. 

Według konsumentów "natychmiastowy" wzrost cen pieczywa o kilka zł nie przyciągnie do piekarni większej liczby klientów (fot. Artur Szczepański / Olsztyn.com.pl)

Numer 4 - Spółdzielcy powiedzieli dość. Zamierzają odejść z SM Jaroty - 152 komentarze

Na czwartym miejscu znalazła się relacja z konferencji prasowej dotyczącej problemów, jakie spotkały mieszkańców bloków należących do SM Jaroty. W spór zaangażowała się także senator Lidia Staroń, która nie po raz pierwszy wykorzystuje swoją pozycję do nagłośnienia niesprawiedliwości, jakie dotykają "szarych ludzi". Największym problemem spółdzielców były liczne podwyżki opłat oraz transparentność instytucji. Strefa komentarzy została podzielona: jedni wymieniali się negatywnymi doświadczeniami ze spółdzielni i cieszyli się w zaangażowanie senator Staroń w toczący się od dłuższego czasu spór, drudzy - uważali że problem jest "rozdmuchiwany" do niebotycznych rozmiarów, a jedynym powodem, dla którego w sprawę zaangażowała się senator, jest chęć pozyskania nowych wyborców lub... pieniądze. 

Mieszkańcy SM Jaroty w biurze senator Lidii Staroń (w środku)  opowiedzieli o swojej sytuacji (fot. Cezary Kapłon / Olsztyn.com.pl)

Numer 3 - ''Stop przymusowi szczepień, biedzie i bezprawiu''. Protest w Olsztynie - 169 komentarzy

W marcu 2020 roku wykryto pierwszy przypadek COVID-19 w Polsce. Wirus ten atakuje płuca i osłabia organizm. Już po kilku dniach władze postanowiły wprowadzić specjalne środki ochrony, które towarzyszyły nam do kwietnia ubiegłego roku. Jak w wielu sytuacjach, także i w tej znalazły się osoby sceptycznie nastawione nie tylko do państwa, ale i do medycznego consensusu. W styczniu 2022 prawie 200 osób protestowało przeciw przymusowi szczepień, jako powód podając szybkość ich wprowadzenia oraz "segregację sanitarną", jaka według wielu miała miejsce. Komentarze pod artykułem przepełnione były przyklaskującymi "pragnącym wolności" protestującym. Wśród nich znalazły się także osoby, które uważały zgromadzonych na wydarzeniu za osoby "zmanipulowane". 

Przeciwnicy przymusu szczepień manifestowali swoje poglądy (fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl)

Numer 2 - Donald Tusk nie będzie miło wspominał wizyty w Olsztynie? Incydent w urzędzie miasta i na Ukielu - 173 komentarze

Na początku sierpnia ubiegłego roku Warmię odwiedził przewodniczący PO, Donald Tusk. Jego wizyta związana była z wygraną Roberta Waraksy, radnego z ramienia partii, w wyborach na burmistrza Olsztynka. Tusk przybył także do Olsztyna, gdzie miał spotkać się z radnymi klubu PO. W urzędzie został zatrzymany przez walczących o podwyżki pracowników urzędu. Następnie, podczas spaceru Plażą Miejską spotkał go olsztyński aktywista, Piotr Grydź, gdzie wręczył przewodniczącemu PO "Oskara za tytułową rolę agenta i zdrajcy". Komentarze po raz kolejny zostały podzielone na dwa obozy: przeciwników Platformy, ubliżających w niezbyt wyszukany sposób Tuskowi, oraz przeciwników Prawa i Sprawiedliwości, odpłacającym im pięknym za nadobne. 

Znany z wywieszania kontrowersyjnych haseł (często dotyczących prezydentury Piotra Grzmowicza) Piotr Grydź wręczył przewodniczącemu Platformy "oskara za tytułową rolę agenta i zdrajcy" (Piotr Grydź / Facebook)

Numer 1 - Posłanka PiS z Olsztyna, Iwona Arent: ''Jest lato, jest gorąco, nie trzeba palić węglem'' - 234 komentarze

Związany z wojną na Ukrainie kryzys energetyczny objawił się w Polsce m.in. pustymi magazynami węgla. Rząd zarzekał się, że do rozpoczęcia sezonu grzewczego zostaną one napełnione, a "czarnego złota" nie zabraknie. W "teren" ruszyli także parlamentarzyści PiS, którzy starali się uspokoić opinię publiczną. W sierpniowej rozmowie z Faktem olsztyńska posłanka Iwona Arent stwierdziła, że "jest gorąco, na razie nie trzeba palić węglem" i z tego powodu nie widzi kryzysu węglowego. Komentujący nie omieszkali kierować pod adresem posłanki wielu mało wyszukanych inwektyw. Z drugiej strony stanęli ludzie na swój sposób broniący słów Arent.

"Możemy mówić, że ewentualnie w przyszłości może się coś wydarzyć, ale ministerstwa działają w tym kierunku, żeby tego węgla nie zabrakło. Więc dziś nie ma co panikować, bo nie ma kryzysu węglowego" - uspokajała olsztyńska posłanka PiS (fot. Artur Szczepański / Olsztyn.com.pl)