Zakończenie działalności „Barona” było niełatwe do przyjęcia dla wielu mieszkańców Olsztyna, jak i właścicieli lokalu. W ostatnich dniach, tuż przed zamknięciem punktu, pojawiła się rekordowa liczba klientów, co świadczyło o sporym sentymencie to "słynnych zapiekanek". Pisaliśmy o tym w artykule "To już jest koniec, nie ma już nic". Po 34-latach zamyka się Baron, lokal z zapiekankami przy dworcu
Ostatnia zapiekanka została wystawiona na licytację. Zakupu dokonali pan Jakub oraz Michał. Wydali na nią aż… 2000 zł. Środki przeznaczone zostały na leczenie 2-miesięcznej Lilii z Biskupca. Natomiast szyld z nazwą lokalu trafił na aukcję podczas 30. finału WOŚP i został wylicytowany za 102,50 zł.
Gdzie zatem teraz można zjeść dobre zapiekanki? Poniższe wypowiedzi klientów pochodzą z ocen Google.
Pizzeria Roma
Jednym z lokali z zapiekankami, ale w głównej mierze z pizzami, jest Pizzeria Roma, która powstała w Olsztynie w 1992 roku. Dokładnie miesiąc temu (w maju) obchodziła 30. rocznicę założenia działalności. Punkt ten mieści się na Jarotach przy ul. Wilczyńskiego.
Patrząc na opinie w Google, lokal ten cieszy się bardzo dużą popularnością, ale ma dość wysokie oceny. Jednak znalazły się też takie osoby, które nie są do końca zadowolone z jego usług.
- Radosław Czajkowski: Jedna z najlepszych kuchni, która serwuje szybkie dania. Polecam pizzę wiejską z sosem amerykańskim oraz zapiekankę z dowolnym wyborem.
- Wioleta Zawadzka: Dobre zapiekanki i bardzo dobra pizza. Jedna z najlepszych pizzerii w Olsztynie. Polecam.
- Michał: Zamówiłem jak zawsze od 24 lat Romę usiadłem na zewnątrz i nie minęło 5 min pani przynosi pizzę i zapiekankę. Zaczynam jeść - zimna w środku, idę mówię, że jest zimna a pani mówi, że podgrzeje. Przynosi drugi raz - dalej zimna. Podziękowałem i usiadłem w ogródku. Nie było żadnej reakcji „przepraszam”. Strasznie się zawiodłem. Zapiekanka też była zimna.
- Tomasz S.: Masakra. Zamówiłem 2 zapiekanki. Nadawały się jedynie do spożycia na talerzu, bo były tak miękkie i gumowe, że się rozlatywały. Na dworcu są twarde zapiekanki i przypieczone a nie gummoleum.
Rumiane Bistro
Rumiane Bistro znane było wcześniej pod nazwą Pizzeria Calabria. Zmiana nazwy i menu w restauracji nastąpiła po rewolucjach Magdy Gessler, które odbyły się w styczniu bieżącego roku. Ten lokal również mieści się na Jarotach przy ul. Wilczyńskiego. Poza domowymi potrawami można zjeść tam pizzę lub od niedawna… zapiekankę.
- Wojtek Fabisiak: Bardzo smaczne, wszystko warte swojej ceny, można by ewentualnie trochę powiększyć lokal.
- Damian Gruszka: Pierwszy odwiedzając pizzerie w Olsztynie spotkałem się z tak przyjemnym wnętrzem. Obsługa w lokalu jest nie zwykle uprzejma. Menu w porównaniu do innych lokali tego typu jest dość obszerne a zarazem nie pachnie kiczem.
Na ten moment zapiekanka dostępna będzie w karcie dań tylko w okresie wakacyjnym. W przypadku tego lokalu oceny klientów są nieco niższe niż w Pizzerii Roma.
- Sylwia Zajdel-Goleniowska: NIGDY w życiu nie czekałam tak długo na jedzenie, i nie przyjmuje tłumaczenia że "sylwester, nowy rok". Jak nie dajecie rady to proponuję zamknięcie, bo jeśli to jest "najlepsza pizza w Olsztynie" to bardzo współczuję Olsztynowi.
- Mirela Kwiecień: Przede wszystkim było bardzo brudno. Żadne jedzenie się nie obroni jeśli na stołach są okruchy, stare, zużyte i poplamione podkładki, a do toalety aż strach wejść. Byłam tam świeżo po wizycie Magdy Gessler i było o wiele lepiej. Wtedy jedzenie było naprawdę pyszne i mimo wysokich cen godne polecenia. Teraz wszystko na minus.
Zapiekanki AM
Punkt ten przez 13 lat również stacjonował przy Dworcu Głównym i chwilę po „Baronie” musiał zamknąć swoją działalność, tym samym zmieniając lokalizację. Od 17 maja mieści się w nowo otwartym lokalu przy ul. Żeromskiego na Zatorzu.
- Paulina Wilamowska: Najlepsze zapiekanki! Cudownie, że mimo likwidacji lokalu przy dworcu właściciel otworzył punkt w innym miejscu byśmy mogli cieszyć się ich smakiem! Uwielbiam i polecam każdemu. Przemiła obsługa i bardzo miła Pani właściciel
- Konrad Matyjas: Najlepsze zapiekanki w mieście znów są czynne. Punkt przeniesiony z dworca!
Właścicielka lokalu, pani Aniela w rozmowie z nami stwierdziła, że nowi klienci cały czas napływają, a lokalizacja równie sprzyja barowi, jak ta przy dworcu. Zaprasza także nowe osoby do spróbowania jej zapiekanek.
- Zapiekanki są smaczne, świeże, nie mrożone i robione na bieżąco. Produkty są w najlepszej jakości. Zapraszam serdecznie wszystkich na ich spróbowanie – powiedziała.
Komentarze (28)
Dodaj swój komentarz