Od 25 czerwca w warmińsko-mazurskich akwenach utonęło 13 osób. 5 z nich pływało po wypiciu alkoholu. Tragiczny okazał się miniony weekend w którym zginęły trzy osoby. W piątek w jeziorze Mieczowym w Ornecie, utonął 46-letni mężczyzna.  Jak twierdzą świadkowie mężczyzna spożywał wspólnie z kolegą alkohol, po czym postanowił przepłynąć na drugi brzeg jeziora. Funkcjonariuszom nie udało się go uratować, lekarz stwierdził zgon.

W niedzielę w jednym z Ełckich akwenów wyłowiono ciało 27-latka. Ze wstępnych ustaleń  wynika, że mężczyzna postanowił popływać w sobotnią noc po spożyciu alkoholu. Gdy nie wychodził z wody, jego koledzy postanowili poszukać go na własną rękę. Po krótkim czasie zawiadomili policję. Mieli od 2 do 3 promili alkoholu.

Około godziny 18-stej tego samego dnia przypadkowy przechodzień zauważył pływające ciało w rzece Łynie w Dobrym Mieście. Strażacy wyłowili z wody zwłoki na razie nieznanego mężczyzny.

Od początku lipca w całym kraju utonęło już 161 osób. Apelujemy o rozwagę!