A | A | A
Data dodania: 2010-10-26 12:49
Iwona Starczewska
Ukradli auto, bo nie mieli czym wrócić z dyskoteki
Dwóch nastolatków postanowiło ukraść samochód. Powód? Nie mieli czym wrócić z dyskoteki.
reklama
Mieszkańcy gminy Bisztynek nie kwestionowali swojej winy. Podczas przesłuchania wyjaśnili okoliczności popełnienia przestępstwa. Przyznali, że obaj wybrali się autobusem na dyskotekę do Korsz. Nie mieli czym wrócić z dyskoteki więc wpadli na pomysł, że ukradną auto. Obiektem ich zainteresowania stał się Fiat 126p zaparkowany przy ul. Mlecznej. Jak postanowili, tak też zrobili. Spinając przewody elektryczne uruchomili pojazd. Po dojechaniu do Bisztynka, wpadli na kolejny ''genialny pomysł'' - zatarcia śladów kradzieży - przewrócili więc auto i podpalili je.
Teraz Grzegorzowi D. oraz Marcinowi M. za krótkotrwałe użycie pojazdu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo obaj wzbogacą się o zarzut zniszczenia mienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Własne/KWP Olsztyn
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz