Chyba każdy z nas wypoczywając w miejscowościach turystycznych na Warmii i Mazurach, nad morzem, czy w górach spotkał się z tego typu grą. Zazwyczaj bierze w niej udział trzech mężczyzn. Jeden ''operujący'' kubkami oraz dwóch udających przypadkowych, zainteresowanych grą i co najważniejsze – wygrywających spore sumy. Wokół stolika z kubkami zawsze tworzy się tłum ciekawskich. Oszuści, o których mowa uaktywniają się głównie latem w miejscowościach turystycznych, w których wypoczywają tłumy turystów.
W tym roku również oszuści dali o sobie znać. Tym razem ofiarą ''Trzech kubków'' padł mieszkaniec Iławy. Mężczyzna pokusił się na szybki i łatwy zarobek i stracił 1000 zł. Do zdarzenia doszło na Targowisku Miejskim przy ul. Kopernika w Iławie. Jak wynika z relacji pokrzywdzonego, idąc pasażem pomiędzy stoiskami, zauważył mężczyzn grających w „Trzy kubki”. Widząc, że uczestnicy „zabawy” wygrywają wielokrotność postawionych przez siebie pieniędzy, postanowił spróbować. Na to tylko czekają nieuczciwi gracze. Gdy mężczyzna postawił pieniądze okazało się, że stracił okrągły tysiąc. Na nic zdały się prośby o zwrot pieniędzy. Równie szybko, jak stracił pieniądze, tak szybko stracił z widoku uczestników gry. Wtedy zorientował się, że ci, którzy wygrywali pieniądze byli wspólnikami oszustów i działali w zmowie z nimi, aby skusić naiwnego posiadacza większej gotówki do udziału w grze. Policjanci ustalają obecnie, kim byli sprawcy.
Apelujemy do osób odwiedzających targowiska i giełdy samochodowe o ostrożność. W takich właśnie miejscach najczęściej działają oszuści. Widząc oszustów nakłaniających przechodniów do gry najlepiej jest poinformować szybko policjantów o ich działaniu. W ten sposób nikt nie straci oszczędności a oszuści, których wylegitymują policjanci, szybko stracą chęć do dalszej gry.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz