Mundurowi patrolując linię brzegową akwenu zauważyli psa, który znajdował się na środka zamarzniętego jeziora. Jeden z policjantów używając kombinezonu wypornościowego i liny asekuracyjnej przedostał się na środek zbiornika, skąd zabrał skrajnie wycieńczonego psa.
Zwierzę było zmarznięte i nie miało sił, aby dostać się do brzegu. Następnie pies został przewieziony do Zakładu Gospodarki Komunalnej w Purdzie, gdzie kierownik przewiózł zwierzę do weterynarza. Gdyby nie szybka i zdecydowana postawa funkcjonariuszy, pies mógłby nie przeżyć.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz