W 2022 roku GDDKiA udostępniła 322 km nowych dróg. W tym roku zakres ten wyniósł prawie 270 km. Portal forsal.pl przewiduje, że łączna długość oddanych w przyszłym roku tras szybkiego ruchu zbliży się do 200 km.
Chodzi o brakujące odcinki tras: S7 Warszawa-Kraków, S3 Świnoujście-Czechy, Via Baltica (k. Łomży), A2 na wschód od Warszawy (między Mińskiem Mazowieckim a Siedlcami) czy S1 (na południu kraju).
Jeśli chodzi o Warmię i Mazury w przyszłym roku ma być oddany do użytku fragment S16 na odcinku Borki Wielkie – Mrągowo. Chodzi o 13 km. Zaawansowanie prac na koniec września wyniosło blisko 78 proc. Droga będzie miała przekrój dwujezdniowy, po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Dodatkowo w budowie są 4 km obwodnicy Mrągowa, która w większości będzie miała przekrój jednojezdniowy. Dzięki dalszej rozbudowie S16 w przyszłości Olsztyn uzyskałby szybkie połączenie z Ełkiem (a dalej także Podlasiem).
Po wykonaniu odcinka Borki Wielkie-Mrągowo, drogowcy chcą zająć się "szesnastką" między Olsztynem a Barczewem (a dalej Biskupcem)
Budowa nowych tras to tylko jedno z zadań drogowców. Nie mniej istotnym są bieżące remonty. W najbliższych latach planowane są prace na najstarszych odcinkach dróg. Chodzi m.in: o A2 od granicy woj. wielkopolskiego i łódzkiego do węzła Emilia oraz sąsiedniej jezdni pomiędzy węzłem Emilia i Chrząstowem oraz Białą Górą.
Remonty nie ominą też obu jezdni A4 pomiędzy Zgorzelcem a Krzywą, fragmentów S7 w woj. pomorskim i małopolskim, kilku odcinków S8 w woj. dolnośląskim i mazowieckim, fragmentów S10 w woj. zachodniopomorskim i DK10 w Wielkopolsce, a także S52 w woj. śląskim.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz