A | A | A
Data dodania: 2013-12-18 08:06
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 12:15
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 12:15
Iwona Starczewska
W lasach Warmii i Mazur grasują kłusownicy
Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, podejrzanemu o kłusownictwo. Lesnicy na terenie jednej z wsi koło Olsztynka znaleźli wypatroszonego dzika - to najpewniej dzieło zatrzymanego mężczyzny.
reklama
- Podjęli czynności wyjaśniające, podczas których na terenie jednej ze wsi koło Olsztynka odnaleźli wypatroszonego dzika – opowiada Adam Siemakowicz, inspektor Straży Leśnej z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Udało się zabezpieczyć cztery jednostki broni oraz znaczną ilość amunicji, które mogły zostać użyte w nielegalnym procederze kłusownictwa.
Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat, ekwiwalent za bezprawne pozyskanie zwierzyny w wysokości 2300 złotych oraz przepadek broni użytej do dokonania przestępstwa.
To niestety nie jedyny przypadek kłusownictwa, do którego doszło na Warmii i Mazurach w ciągu ostatnich kilku dni. W Nadleśnictwie Lidzbark jeden z leśniczych znalazł wnętrzności trzech wypatroszonych jeleni. Zwierzęta zostały zastrzelone. Straż Leśna przekazała sprawę policji. W tym przypadku sprawcy jeszcze nie udało się ująć.
Źródło: RDLP Olsztyn
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz