24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę. Od tamtego czasu do Polski przyjechało już ponad 1,5 miliona obywateli sąsiedniego kraju. Codziennie do naszego kraju przyjeżdża od 80 do 100 tys. osób.
Władze Olsztyna już wcześniej mówiły o wsparciu dla Łucka, ukraińskiego miasta partnerskiego stolicy Warmii i Mazur. Wczoraj został wysłany transport leków, który dzisiaj, po godzinie 7, dojechał do ukraińskiego miasta. Olsztyn zorganizuje kolejne transporty.
Ale to nie koniec działań władz miasta w kontekście pomocy Ukrainie i Ukraińcom. Z tego względu w ratuszu zorganizowano konferencję.
Na początek głos zabrał prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, który podziękował mieszkańcom i przedsiębiorcom za pomoc okazywaną Ukraińcom.
– Potrzebujemy wsparcia również ze strony polskiego rządu, ażeby te nowe zadania stojące przed nami żebyśmy mogli jak najlepiej wypełnić i zrealizować. Potrzebujemy przejrzystego mechanizmu relokacji. Nie może tak być, że w jednym regionie Polski uchodźców będzie bardzo dużo, a w pozostałych dużo mniej – zauważył prezydent Olsztyna.
Jego zdaniem MSWiA musi zabezpieczyć ośrodki, które będą mogły przyjąć drugą falę uchodźców. Prezydent zauważył, że obecna współpraca z rządem jest coraz lepsza. Samorządowcy są zapraszani na konferencje z przedstawicielami partii rządzącej.
Zwrócił jednak uwagę na problem, a mianowicie wysokość stawki, która miałaby zostać zapłacona prywatnym przedsiębiorcom za zakwaterowanie wraz z wyżywieniem.
– Proponowana przez rząd stawka 40 zł na dobę na osobę nie jest wystarczająca. Aby zainteresować prywatnych przedsiębiorców zapewnieniem noclegu i wyżywienia, powinno być to przeanalizowane i odpowiadać kosztom, które występują. Dzisiaj umowy podpisane pomiędzy przedsiębiorcami a wojewodą opiewają na kwoty 100-140 zł. One są terminowe – do końca marca – powiedział prezydent.
Dodał, że gdy wejdzie w życie specustawa, kwota ta wyniesie tylko 40 zł. Prezydent Olsztyna nie ukrywa, że jeżeli miałoby to być finansowane tylko z budżetu państwa, to jest to duży wydatek. Uważa, że rząd powinien o pomoc poprosić Unię Europejską i USA.
Jeżeli chodzi o Olsztyn, na chwilę obecną w naszym mieście schronienie znalazło przynajmniej 224 osób: schronisko Relaks (60 osób), hotel BW Olsztyn (99), hostel Bank Żywności (37), Polsko-Niemieckie Centrum Młodzieży (28). Trudna do określenia jest liczba osób przyjętych w kwaterach prywatnych. Do dyspozycji pozostaje 20 w drugim obiekcie schroniska Relaks oraz 130 miejsc zadeklarowanych w innych hotelach. Poza tym trwa remont budynku po byłym Domu Dziecka przy ul. Korczaka, w którym schronienie będzie mogło znaleźć 60 osób.
Zdaniem Ewy Kaliszuk, wiceprezydent Olsztyna, wyzwaniem może być także wsparcie psychologiczne czy zapewnienie ukraińskim dzieciom dostępu do edukacji.
– Na ten moment w olsztyńskich przedszkolach przebywa 14 dzieci z Ukrainy, w szkołach podstawowych 61 uczniów i jeden w szkole ponadpodstawowej – zaznaczyła Ewa Kaliszuk.
Dodała, że w myśl obowiązujących przepisów dyrektorzy przedszkoli mogą powiększyć każdy oddział o trzy miejsca, co w przypadku Olsztyna daje możliwość przyjęcia około pół tysiąca dzieci. Poza tym w klasach 1-3 szkół podstawowych liczba uczniów może być zwiększona z 25 do 29.
Od poniedziałku (14 marca) w dwóch olsztyńskich szkołach powstaną tzw. 15-osobowe "oddziały przygotowawcze". W Szkole Podstawowej nr 2 będą dwa takie oddziały dla uczniów klas 1-3 oraz 4-6. Natomiast w Szkole Podstawowej nr 1 uruchomiony zostanie oddział dla uczniów klas 7-8. Ich celem jest opieka nad uczniami z Ukrainy, szczególne wsparcie psychologiczno-pedagogiczne. Jeśli Rada Pedagogiczna zdecyduje, że któreś z dzieci można skierować do regularnej klasy, tak się stanie.
Godna podziwu jest pomoc Polaków, w tym olsztynian, w zapewnieniu potrzebnych rzeczy, leków czy jedzenia.
– Tylko mieszkańcy Olsztyna przekazali do naszych magazynów aż pięć ton darów – powiedział prezes Banku Żywności w Olsztynie, Marek Borowski. – Musieliśmy od razu uruchomić transporty, bowiem zaczynało brakować miejsca. Pomoc z naszego miasta dotarła bezpośrednio m.in. do Lwowa, Nowowołyńska czy Łucka.
Komentarze (36)
Dodaj swój komentarz