W Amfiteatrze im. Czesława Niemena w Olsztynie stanęła „studnia obietnic”. To instalacja miejscowego ośrodka kultury. Ma nas nakłonić do refleksji na temat składanych przez nas przyrzeczeń i ich wartości – tłumaczą przedstawiciele MOK-u.
Studnia jest multimedialna. Warto odwiedzić ją po zmroku, kiedy najlepiej widać prezentowany film. Pojawiają się w nim dobrze znane wszystkim hasła związane z obietnicami:
- Proszę obiecaj mi…
- Obiecujesz?
- Czy możesz mi to obiecać?
- Obiecuję, że…
- Tym razem naprawdę obiecuję.
- Już nie wierzę w twoje obietnice.
- Z obietnicami zawsze tak bywa.
- Obiecanki cacanki.
- Nic ci nie obiecywałam
- Ale kto ci to w ogóle obiecał?
Odpowiedzialni za instalację pracownicy MOK-u chcą skonfrontować odwiedzających studnię z pytaniami o wartość ich obietnic. „Są spełniane, czy może wpadają do studni bez dna?” - czytamy na stronie internetowej ośrodka kultury.
Studia w amfiteatrze to kolejny element szerszej akcji Miejskiego Ośrodka Kultury, skupionej wokół ludzkich obietnic. W styczniu uwagę mieszkańców Olsztyna zwróciły plakaty z poruszającymi hasłami m.in. "Znajdę dla Ciebie czas, synku", "W końcu do Ciebie zadzwonię, mamo" czy "Nie będę więcej na Ciebie krzyczeć, córeczko".
- Są to hasła, które często wypowiadamy mechanicznie, nierzadko podświadomie wierząc, że jeśli nie dotrzymamy obietnicy, to nic się nie stanie – tłumaczyła Agnieszka Prusik z Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie.
Czytaj również:
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz