Rok 2020 kojarzy się z wykrytym w Chinach koronawirusem Covid-19, który w ciągu kilku miesięcy pozarażał ludzi na całym świecie. W Polsce epidemia odcisnęła duże piętno i do tej pory wielu ludzi czuje strach przed patogenem. Nic dziwnego, wszakże media każdego dnia raczą nas artykułami dotyczącymi liczby nowych zakażeń, zgonów, jak również obostrzeń, które wprowadził rząd. Zupełnie jakby jedynym wirusem był Covid-19.
A to przecież nieprawda. Grypa, każdego roku zawsze jest groźna, nie zniknęła. Ma się dobrze. I im bliżej Nowego Roku, tym będzie coraz częściej zarażała.
Według statystyk Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru, w tym roku wirus grypy jest mniej aktywny niż w poprzednim. Tegoroczne dane kończą się na 22 listopada. Do tego czasu na grypę lub choroby grypopochodne zachorowało ponad 2,9 mln osób w całej Polsce. 14,7 tys. osób wymagało hospitalizacji, natomiast 62 zmarły.
W zeszłym roku (wliczając końcówkę listopada i cały grudzień) zachorowało ponad 4,7 mln osób, z czego 18,1 tys. było hospitalizowanych. Zmarły 153 osoby.
Jeżeli chodzi zaś o Warmię i Mazury, to w 2020 roku na grypę zachorowało 66 556 osób, z czego 782 trafiły do szpitala. Nie odnotowano w tym roku zgonów. W 2019 roku odnotowano 83,5 tys. przypadków zachorowań, 564 osoby hospitalizowano, a jedna zmarła.
Problemem jest brak szczepionek przeciwko temu wirusowi, o czym media informowały we wrześniu i październiku.
– Z tego co wiem, obecnie nie ma dostępnej szczepionki. Do 20 listopada można było ją kupić. Dawki przychodziły jednak w bardzo niewielkich ilościach. Apteki dostawały po kilka sztuk, a miały kilkadziesiąt recept – powiedziała w rozmowie z nami Magdalena Stankiewicz, prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej w Olsztynie.
Dodała jednak, że niektóre POZ-y mogą dysponować szczepionką. Zadzwoniliśmy do jednej z olsztyńskich przychodni, ale powiedziano nam, że placówka nie posiada obecnie szczepionki na stanie. Nie wiadomo również, kiedy nowe dawki mogłyby dotrzeć.
Sanepid także nie prowadzi danych dotyczących ilości szczepionek.
– Miejscami zaopatrywania się mieszkańców w szczepionki p/grypie są apteki (na receptę). Niezależnie od placówek POZ , szczepienia mogą być również wykonywane przez placówki ochrony zdrowia zaopatrujące się w hurtowniach medycznych samodzielnie. Decyzje indywidualnie podejmują kierownicy placówek. Inspekcja Sanitarna nie zbiera takich informacji, nie ma również wpływu na ilość szczepionek będących w poszczególnych województwach czy miastach – powiedział w rozmowie z nami Marek Behan, kierownik Sekcji Szczepień Ochronnych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie.
I dodał, że na razie nie wiadomo, ilu mieszkańców województwa skorzystało ze szczepionki.
– Sprawozdania z realizacji szczepień obowiązkowych i zalecanych są sprawozdaniami rocznymi, co oznacza , że dane dostępne powinny być na przełomie stycznia i lutego – przyznał Marek Behan.
Dlaczego zatem szczepionek przeciw grypie nie można nigdzie dostać? Zdaniem Magdaleny Stankiewicz ma to związek ze strachem przed Covid-19.
– W tym roku zapotrzebowanie było zdecydowanie większe, bo oprócz osób, które szczepią się przed każdym sezonem grypowym, ze szczepionki postanowiło skorzystać więcej ludzi, zwłaszcza tych, którzy mają inne dolegliwości, z uwagi na epidemię koronawirusa – przyznała prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej w Olsztynie.
W tym roku osoby w wieku powyżej 75 roku życia mogą uzyskać 100 proc. refundacji na szczepionkę. Rabat 50 proc. przysługuje osobom w wieku 65+, a także osobom z chorobami współistniejącymi (receptę przepisuje lekarz prowadzący), kobietom w ciąży, osobom po przeszczepach czy dzieciom od 3 do 5 roku życia.
Marek Behan dodał, że zaszczepić się w pierwszej kolejności powinny osoby z chorobami układu oddechowego, sercowo-naczyniowego, po przeszczepach, z chorobami metabolicznymi, schorzeniami wątroby i nerek, seniorzy czy dzieci z grup ryzyka od ukończenia 6 miesiąca życia.
– Ze względów epidemiologicznych powinni to zrobić: dzieci, osoby powyżej 55 lat, personel medyczny, szkół, pracownicy handlu i transportu czy pensjonariusze DPS-ów – dodał kierownik Sekcji Szczepień Ochronnych.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz