Obie drużyna należą do najlepszych w swoich grypach. KPR Legionowo lideruje grupie "C", natomiast Warmia Energa "A". Zespół szczypiornistów z Legionowa uważany jest za najpoważniejszego kandydata do awansu do PGNiG Superligi, więc sukces podopiecznych trenera Jarosława Knopika ma duży ciężar gatunkowy. Spotkanie rewanżowe odbędzie się w Olsztynie w piątek 29 stycznia. Mecz a Legionowie nie był protokółowany.
- Wynik nie był najważniejszy, ale jak na pierwsze granie po sporej przerwie możemy być z niego zadowoleni - powiedział nam trener olsztynian, Jarosław Knopik. - Cieszy nas zwycięstwo, bo to bardzo mocny zespół. Spotkanie było wyrównane i stało na wysokim poziomie. Zwykle w takich sparingach przegrywaliśmy z Legionowem, teraz już nie. Pojechaliśmy tam w pełnym 17-osobowym składzie i każdy zawodnik mógł zagrać.
* * *
Czytaj równiez: Piłka ręczna. Warmia Energa rezygnuje z udziału w Pucharze Polski
* * *
Kilka dni przed tym spotkaniem olsztyński klub pozyskał nowego mocnego gracza. To 21-letni Adrian Gruszczyński grający na pozycji środkowego rozgrywającego. Jest liderem klasyfikacji strzelców pierwszej ligi grupy "C" (72 trafienia w 10 spotkaniach). Do olsztyńskiej Warmii przeszedł, na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu, z ekipy Uniwersytetu Radom (aktualnie 8. Miejsce w grupie "C"), a w poprzednim sezonie reprezentował KSSPR Koński (26 bramek w 13 meczach). Nowy środkowy rozgrywający Warmii będzie występował wymiennie na tej pozycji z Marcinem Malewskim. Zadebiutował w Legionowie i zdaniem trenera Knopika "dobrze wkomponował się w drużynę i z pewnością pomoże kolegom w rewanżowej rundzie".
Do rundy rewanżowej Warmia Energa Olsztyn przystąpi dopiero 13 lub 14 lutego wyjazdowym spotkaniem z SMS ZPRP Gdańsk.
KPR Legionowo - Warmia Energa Olsztyn 23:26 (11:14)
Lech Janka
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz