MRG z Rosją funkcjonował od 2012 roku do 2016 roku. W lipcu ubiegłego roku rząd PiS zawiesił MRG tłumacząc się względami bezpieczeństwa.
- Decyzja odbiła się fatalnie na kondycji małych i średnich firm z terenów przygranicznych z Warmii i Mazur. Liczba Rosjan, czyli potencjalnych klientów, przekraczających granicę dzięki MRG, spadła dziewięciokrotnie. W lipcu 2015 r. było ich ponad 145 tys, w lipcu 2016 r. - niewiele ponad 16 tys. Przedsiębiorcy szacowali, że w efekcie przez pół roku ich obroty spadły nawet o 80 proc. - informuje posłanka PSL-u Urszula Pasławska.
Jak twierdzą ludowcy, od początku otrzymują skargi od mieszkańców terenów przygranicznych z województw warmińsko - mazurskiego i pomorskiego. Posłowie w ubiegłym roku dwukrotnie wystąpili do rządu z zapytaniem o możliwość przywrócenia MRG. Rząd PiS jednak nie zmienił decyzji i nie sprecyzował, czy mały ruch graniczny w ogóle zostanie przywrócony.
Zdaniem posłanki PSL-u dziś sytuację zmienia zbliżający się Mundial w Federacji Rosyjskiej. W czerwcu 2018 roku rozgrywane będą mecze w sąsiednim Kaliningradzie.
- Województwo warmińsko - mazurskie jest idealną bazą wypadową dla turystów z całego świata, z dobrą infrastrukturą i z lotniskiem międzynarodowym w Szymanach. Korzystając z ułatwień, jakie da im wprowadzenie przez Rosję tzw. wiz elektronicznych, turyści mogliby stacjonować w naszym regionie i jeździć do Kaliningradu na mecze – tłumaczy Pasławska.
Ludowcy uważają, że przywrócenie MRG przed czerwcem 2018 roku będzie wręcz historyczną szansą dla lokalnych przedsiębiorców, nie tylko z branży transportowej.
Z uchwałami o przywrócenie MRG wystąpili również radni Sejmiku Województwa Warmińsko - Mazurskiego oraz Komitet Przywrócenia Małego Ruchu Granicznego.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz