Weekend na drogach regionu. Rowerzyści i piesi – niewidoczni

Ryn, powiat giżycki

Giżyccy policjanci pod nadzorem miejscowej Prokuratury Rejonowej wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło na trasie Ryn – Mleczkowo. Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 19:00. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący peugeotem boxer obywatel Estonii jadąc drogą nr W – 642, potrącił idącego lewą stroną jezdni mężczyznę. W wyniku poniesionych obrażeń ciała, pieszy zmarł na miejscu. 18-letni kierowca był trzeźwy.

Dąbrowy, powiat szczycieński

W piątek około godziny 19.00 na trasie Dąbrowy – Myszyniec kierujący dostawczym peugeotem na prostym odcinku drogi uderzył w rowerzystę. Ze wstępnych ustaleń wynika, że rower był nieoświetlony. Zarówno 30-letni kierowca auta, jak i rowerzysta byli trzeźwi. 55-latek z otarciami ciała został w szpitalu na obserwacji.

Pasłęk, powiat elbląski

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło również w sobotę około godziny 9.00 na drodze gruntowej pomiędzy miejscowościami Kronin a Tulno w okolicach Pasłęka. Tam, wózkiem widłowym kierował 33-letni mężczyzna. Najprawdopodobniej zjechał ze środka drogi trafiając na uskok. Wózek przewrócił się przygniatając mężczyznę, który zginął na miejscu.

Snopki, powiat piski

Do wypadku doszło także w sobotę około godz. 14.00 w miejscowości Snopki. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 37-letni Krzysztof J. mieszkaniec Ełku, kierując samochodem osobowym marki Nissan Murano nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z samochodem ciężarowym marki Daf. Kierowca samochodu osobowego z licznymi obrażeniami trafił do piskiego szpitala.

Jonkowo, Biskupiec, powiat olsztyński

Kierowcom dała się we znaki sobotnia zmiana pogody. O wielkim szczęściu mogą mówić dwaj mężczyźni, na których auta runęły drzewa. Kierowcy nie odnieśli obrażeń.

Do pierwszego zdarzenia doszło o godzinie 12:00 na trasie Łomy – Jonkowo. Na kierującego fordem na prostym odcinku drogi spadło drzewo uszkadzając tył samochodu. 54-letni mężczyzna podróżujący autem wyszedł z tego zdarzenia cały i zdrowy.

Z kolei około godziny 13.00 na trasie Wygój – Stryjewo na drogę spadł konar drzewa uszkadzając szybę pojazdu i dach. Także w tym przypadku 49-letni kierujący nie odniósł żadnych obrażeń.