W sobotę (1 kwietnia) około godziny 13 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał informację o zdarzeniu drogowym w miejscowości Łajsy. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 39-letni kierujący motocyklem nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w celu uniknięcia najechania na tył pojazdu poprzedzającego go, gwałtownie zahamował i wywrócił się. Badanie alkomatem wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna nie tylko prowadził pojazd będąc w stanie nietrzeźwości, ale również wsiadł za kierownicę mimo aktywnego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Tego samego dnia po godzinie 16 olsztyńscy policjanci na ul. Tuwima w Olsztynie zatrzymali do kontroli drogowej 31-letniego kierującego osobowym volvo, który przekroczył dopuszczalną prędkość - jechał 94 km/h przy ograniczeniu 50 km/h. Po sprawdzeniu w systemach, okazało się, że mężczyzna prowadził pojazd mimo aktywnego sądowego zakazu.
Zarówno 39-latek, jak i 31-latek ze swojego zachowania wkrótce będą tłumaczyć się przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym prowadzenie pojazdu mechanicznego wbrew sądowemu zakazowi stanowi przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.
W niedzielę (2 kwietnia) olsztyńscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej, na obwodnicy Olsztyna, na wysokości miejscowości Tomaszkowo, osobowe bmw, za którego kierownicą siedział 23-latek, który przekroczył dopuszczalną prędkość. Jechał 233 km/h przy ograniczeniu 100 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. zł, a na jego konto wpłynie 15 punktów karnych.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz