Węgrzy po doliczeniu do swoich zasobów 85 punktów sieci Slovnaft Partners, będą ustępować jedynie Orlenowi (niemal 2000 punktów) i BP (574 lokalizacji). Ambicje naszych „bratanków” sięgają jednak wyżej.
- Naszym celem jest jak najszybszy rozwój i zajęcie drugiego miejsca za plecami Orlenu – mówił pod koniec listopada 2022 roku Péter Ratatics, wiceprezes spółki odpowiedzialny za segment detaliczny.
Rebranding większości z niemal pół tysiąca stacji ma zostać przeprowadzony do końca 2024 roku. Jak na razie Węgrzy zdążyli otworzyć jeden punkt ze swoim logo. Oznaczona w zielonych kolorach stacja znajduje się w województwie świętokrzyskim, na wysokości miejscowości Klemencice (droga ekspresowa S7).
Wśród lokalizacji, które w najbliższym czasie zmienią szyld, dwie znajdują się w Olsztynie. Chodzi o stację przy ul. Pstrowskiego 26 oraz przy ul. Towarowej 8. Węgrzy mają się też pojawić w innych miastach województwa: Działdowie, Pasłęku, Elblągu, Giżycku, czy Iławie.
Poza paliwem firma znad Balatonu będzie rywalizować o portfele polskich klientów ofertą gastronomiczną.
- W ciągu roku sprzedajemy ok. 50 mln filiżanek kawy i 17 milionów hot dogów – chwalił się Robert Pitt, CEO w MOL Group, w wywiadzie dla jednego z branżowych serwisów. - Nasza oferta pozapaliwowa obejmuje także artykuły spożywcze pod marką własną, w tym kawę w ziarnach, mleko, napoje energetyczne i chipsy.
Karty węgierskiego koncernu są obecnie honorowane przez prawie 6000 stacji paliw, których liczba cały czas rośnie. Obecna sieć partnerska obejmuje 15 krajów: Czechy, Słowację, Węgry, Rumunię, Serbię, Chorwację, Bośnię i Hercegowinę, Słowenię, Austrię, Polskę, Niemcy, Francję, Belgię, Luksemburg i Holandię.
Komentarze (49)
Dodaj swój komentarz