W nieco ponad dwa lata filmy Weroniki na różne około chińskie tematy zostały obejrzane ponad 20 milionów razy, a kanał zasubskrybowało już prawie 300 tysięcy osób. Filmy publikuje regularnie, dwa razy w tygodniu. Cieszą się one olbrzymią popularnością w naszym kraju. W większości są to vlogi z życia Szanghaju lub pogadanki na różne tematy. Co jakiś czas realizuje również vlogi z podróży po innych krajach azjatyckich, porusza też temat studiów w Chinach.
Weronika Truszczyńska na swoim kanale bezpretensjonalnie opowiada o życiu w Chinach, różnicach kulturowych i języku. Pokazuje również, co to jest burger z durianem, jak wygląda chiński supermarket i gdzie warto się wybrać w Szanghaju. Publikuje też filmy ze swoich wypadów do innych państw Azji, na przykład Malezji czy Japonii. Znakiem rozpoznawczym Weroniki są obecnie niebieskie włosy (wcześniej były różowe), co sprawia, że jej zdjęcia jeszcze bardziej przyciągają naszą uwagę.
W Chinach do tej pory utrzymywała się ze stypendium od rządu chińskiego, które jak dokładnie podała wynosi 3,2 tysiąca juanów, czyli około 1 700 złotych. Mieszkająca na co dzień w Chinach youtuberka podała również kwoty, które otrzymuje dzięki vlogerskiej działalności. Zarobki z reklam wyświetlanych na stronach dają jej, w zależności od miesiąca, od 2,5 do 3,5 tys. złotych. Jednak największe źródło zarobków to współpraca z różnymi markami. Dolny próg za promocję określiła na 7 tys. złotych, a największy na 15 tys. złotych.
Na swoim koncie na Instagramie zamieściła ostatnio zdjęcie z dyplomem ukończenia sinologii na Uniwersytecie Szanghajskim. Pod zdjęciem napisała komentarz, że co prawda od roku nie była w kampusie (w związku z epidemią), ale dyplom otrzymała, jak również płaszcz i kapelusz. Pochwaliła się również, że w poniedziałek rusza ze sprzedaż poradnikowego e-booka "Jak podróżować po Chinach"!
Dziczek gratuluje Weronice i czeka na kolejne filmy.
KL
Komentarze (22)
Dodaj swój komentarz