W nocy nad Warmią i Mazurami przeszły wichury. Wiatr połamał około 300 drzew i konarów, a strażacy interweniowali ponad 200 razy.
- W związku z wydanymi ostrzeżeniami na terenie woj. warmińsko-mazurskiego od godz. 23:00 do godz. 06:00 straż pożarna interweniowała około 200 razy w celu usuwania wiatrołomów, oraz dwukrotnie uczestniczyła w zabezpieczaniu zerwanych linii energetycznych. Z uwagi na silne wiatry na terenie województwa wyłączonych jest 59 stacji i około 500 odbiorców pozostaje bez prądu, wyłączenia mają miejsce głównie w powiecie elbląskim – informuje nas Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego.
W samym Olsztynie strażacy byli wzywani do ponad 50 zdarzeń. Na szczęście, nie ma żadnych strat.
Jednak to nie koniec wichur. Synoptycy ostrzegają, że do piątku, 24 września, może wiać silny wiatr o średniej prędkości od 25 km/h do 40 km/h, w porywach do około 75 km/h, z kierunków zachodnich. Lokalnie, zwłaszcza podczas burz, możliwe są porywy do 90 km/h.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz