Dwuletnim wilk trafił do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich w Nadleśnictwie Olsztynek pod koniec kwietnia. Miesiąc wcześniej został znaleziony ranny przy drodze nr 580 w pobliżu Warszawy. Po pobycie w Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt, który podlega warszawskim Lasom Miejskim, został przewieziony na Mazury, gdzie w specjalnej wolierze odzyskiwał pełną sprawność.
Opiekun wilka, Lech Serwotka, leśniczy leśnictwa Napromek wspomina, że zwierzę miało połamaną miednicę i uszkodzoną wątrobę.
W dniu wypuszczenia, jeszcze w ośrodku rehabilitacji, pobrano od wilka krew oraz założono mu nadajnik telemetryczny. Podczas akcji przewiezienia do Kampinoskiego Parku Narodowego była obecna dr Sabina Nowak ze Stowarzyszenia dla Natury „Wilk".
Obecność tych dużych drapieżników w Kampinoskim Parku Narodowym potwierdzono w 2015 r., kiedy młodego samca uchwyciła fotopułapka. Wcześniej były one widziane w latach 60. ubiegłego wieku, a latach 80. odnotowano jedno spotkanie z migrującym wilkiem. Prawdopodobnie dziś na terenie parku żyje jedna wataha tych zwierząt.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz