Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2014-06-26 23:17
Ostatnia aktualizacja 2014-09-11 12:23

Redakcja

Wojenna paranoja rośnie

Kaliningradzka stacja radiolokacyjna rozpoczęła w ostatnim tygodniu doświadczalno-bojowy dyżur. Poinformowała o tym Rosyjska Agencja Informacyjna Nowosti.

reklama
"Radiolokacyjna stacja dalekiego zasięgu Woronież-DM z systemem ostrzegania przed napadem rakietowym, położona na terytorium Obwodu Kaliningradzkiego, zaczęła doświadczalno-bojowy dyżur. W ciągu trzech miesięcy będą prowadzone próby działania stacji, po zakończeniu których zostanie ona postawiona w stan gotowości bojowej” - oznajmiono w oficjalnym komunikacie.

Zasięg stacji radiolokacyjnej, położonej w tym regionie, obejmuje praktycznie całą Europę i Ocean Atlantycki. Może ona jednocześnie kontrolować z dużą precyzją ok. 500 obiektów poruszających się w powietrzu. Jej budowa rozpoczęła się w lutym 2010 roku. Od tego czasu specjaliści wznieśli radar i bazowe wojskowe miasteczko z obiektami socjalnymi, zaznacza gazeta.

Przypomnijmy, że w maju 2013 roku minister obrony Siergiej Szojgu, w czasie wizyty w Obwodzie Kaliningradzkim, zlecił zakończenie budowy stacji radiolokacyjnej do końca 2014 roku.

Pod koniec listopada 2011 roku ówczesny prezydent Dmitrij Miedwiediew wydał polecenie o wprowadzeniu w skład systemu ostrzegania przed napadem rakietowym  nowej stacji radiolokacyjnej typu „Woronież-DM”. W tym czasie Miedwiediew osobiście odwiedził powstający kompleks, który, według oświadczeń wojskowych, był już gotowy do eksploatacji. W lutym 2012 roku stację radiolokacyjną odwiedził również wicepremier Dmitrij Rogozin. Głównym przeciwnikiem, przed atakiem którego stacja ma bronić Rosję jest NATO.


Krzysztof Szczepanik
(za: www.newkaliningrad.ru)

Źródło: własne

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl