Nowy pas startowy będzie miał w sumie ponad 2,5 kilometra, a jego budowa powinna zakończyć się w połowie przyszłego roku. Późno? Być może, jednak inwestycja jest realizowana z wykorzystaniem unikalnej technologii, która pozwoli zaoszczędzić pieniądze kosztem czasu wykonania.
Do przygotowania płyty drogi startowej wykorzystywana jest po raz pierwszy w Polsce metoda wibracyjna rozbiórki płyt nawierzchni betonowych. W praktyce polega to na niszczeniu płyt starego pasa za pomocą drgań, które rozchodzą się dzięki specjalistycznej maszynie wyposażonej w belkę roboczą drgającą ze stosunkowo małą siłą. Rozkruszony w ten sposób materiał zagęszcza się za pomocą 10-tonowych walców.
W ten sposób powstaje nawierzchni gotowa do ułożenia nowych warstw. Co ważne – koszt budowy przy wykorzystaniu tej technologii zmniejszy się 1,3 - 1,5 razy. Niestety tempo prowadzenia prac remontowych wzrasta nawet 4-5 krotnie.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz