Wracają pełne ulgi na przejazdy komunikacją miejską

Przypomnijmy, taryfa opłat za korzystanie z komunikacji miejskiej, która wprowadzona została na początku 2018 roku zakładała, że osobom dotąd korzystającym z bezpłatnych przejazdów na podstawie prawa miejskiego, przysługiwać będzie 98 proc. zniżka. Pozostałe 2 proc. pokrywał pasażer korzystający z ulgi.

Zmiany podyktowane były wejściem w życie ustawy o szczególnych zasadach rozliczeń podatku od towarów i usług oraz dokonywania zwrotu środków publicznych przeznaczonych na realizację projektów finansowanych z udziałem środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Aby miasto mogło dokonać pełnego odliczenia VAT od wydatków związanych z transportem miejskim koniecznym stało się wprowadzenie opłat usług transportowych dla wszystkich grup osób korzystających z komunikacji.

Dziś okazuje się, że zmiana zostanie cofnięta, a pełna ulga na przejazdy powróci.

- Nastąpiła zmiana interpretacji zasad rozliczania podatku VAT. Nie zachodzi już zagrożenie, że wskutek wprowadzenia ulg lokalnych, odliczenie VAT w pełnym zakresie nie jest możliwe – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały, nad którą podczas najbliższej sesji pochylą się olsztyńscy radni.

Ulgi wrócą do osób całkowicie niezdolnych do pracy i samodzielnej egzystencji lub niepełnosprawnych w stopniu znacznym lub inwalidzi I grupy, dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością do ukończenia 24 roku życia, nieuczęszczające do szkół specjalnych, opiekunów dzieci z niepełnosprawnością, nieuczęszczających do szkoły specjalnej, opiekunów (w wieku powyżej 13 lat) osoby całkowicie niezdolnej do pracy i niezdolnej do samodzielnej egzystencji, osób z naruszoną sprawnością narządów ruchu, słuchu lub wzroku, olsztyńskich radnych, zasłużonych Honorowych Dawców Krwi I stopnia, uczestników centrum integracji społecznej, pracowników MOPS-u, rodzin pracowników MPK, strażników miejskich, czy osób które ukończyły 70. rok życia. 

Jak szacują urzędnicy, powrót pełnych, 100-procentowych ulg na przejazdy spowoduje ubytek wpływów do budżetu miasta w wysokości około 450 tysięcy złotych.