Na placu Solidarności pod hasłem „Łączy Nas Polska” zebrało się ponad 100 osób, które chciały w ten sposób wesprzeć rząd Prawa i Sprawiedliwości oraz prezydenta Andrzeja Dudę, który będzie ubiegał się o reelekcję w zaplanowanych na 28 czerwca wyborach.
Jedni mieli ze sobą polskie flagi, inni tabliczki wspierające prezydenta, były też flagi z logo Solidarności.
Na wiec przyszła także kilkuosobowa grupa działaczy opozycji. Marta Kamińska, działaczka Komitetu Obrony Demokracji, powiedziała, że jej obecność na pl. Solidarności to forma protestu.
– Jeżeli ktoś przychodzi na spotkanie z kandydatem na prezydenta i chce je nagrać, to super, dobrze, że ta osoba się angażuje. Jeżeli zapadła decyzja o tym, że nie można nagrywać, to dla mnie ona jest niezrozumiała – powiedziała do młodego mężczyzny, który wyjaśnił, że był na spotkaniu z Szymonem Hołownią i chciał nagrać jego wystąpienie, jednakże osoby ze sztabu nie zgodziły się na to.
Jednak obecność opozycjonistów w niektórych wzbudziła agresję, przynajmniej słowną.
– Gdzie są te wasze ci*ty? – zapytał zaczepnie mężczyzna w sile wieku.
Zdecydowanie więcej kultury zachował Jerzy Szmit, prezes struktur lokalnych Prawa i Sprawiedliwości, który powitał opozycjonistów.
– Witam też gorąco przedstawicieli reprezentacji KOD-u. Cieszę się, że państwo jesteście dzisiaj z nami. My jesteśmy otwarci na dyskusję, jesteśmy prawdziwą demokracją. Nam nie przeszkadza różnica poglądów. Jeden drugiego zawsze musi szanować – powiedział na wstępie lider olsztyńskiego PiS.
Po chwili przeszedł do meritum. Wskazał, jak wyglądała Warmia i Mazury przed objęciem rządów przez Prawo i Sprawiedliwość. Jego zdaniem pięć lat temu było tu rekordowe bezrobocie, najwyższy poziom ubóstwa czy wykluczenie komunikacyjne. A jak sytuacja wygląda obecnie?
– Ile pieniędzy zostało wydanych na drogi województwa warmińsko-mazurskiego w pięciu ostatnich latach? Blisko 10 mld zł. To są inwestycje w drogi, ale także w kolej. Linia-Nidzica-Działdowo, modernizacja Olsztyn-Gutkowo, linia Korsze-Ełk – to wszystko są inwestycje, które dokonywały się za naszych czasów – dodał Szmit.
Wymienił także rozwój przemysłu, zwłaszcza w strefie ekonomicznej, powrót wojska czy gazyfikację regionu.
Następnie przemówił poseł Wojciech Kossakowski (z Ełku). Odniósł się do rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jego zdaniem na wiele rzeczy brakowało pieniędzy, a rząd podwyższał wiek emerytalny.
– Zostały 2 tygodni ciężkiej walki. Walki o Polskę bogatą, bezpieczną. Polskę, w której dla przedsiębiorców wprowadzamy tarcze antykryzysowe. Bon turystyczny, który był inspiracją pana Andrzeja Dudy, też został wprowadzony, aby dzieci mogły spędzać wakacje – mobilizował Kossakowski.
Na wiecu była obecna m.in. posłanka Iwona Arent a także olsztyńscy radni Prawa i Sprawiedliwości.
Komentarze (27)
Dodaj swój komentarz