Leśnicy z regionu regularnie dokonują przeglądów przydrożnych drzew i usuwają te z oznakami zamierania.
Na wysokości jeziora Dobrąg, nieopodal miejscowości Barczewo, wipsowscy leśnicy wyznaczyli 12 usychających drzew. Jest to efekt wykonanej kontroli skraju lasu graniczącego z drogą publiczną w celu zachowania bezpieczeństwa jej użytkowników.
- Nie mogliśmy czekać z wykonaniem cięć, ponieważ warunki atmosferyczne mogły przyspieszyć obalenie się drzew, a niestety istniało zagrożenie, że drzewa upadną w koronę drogi – informuje Katarzyna Gubernat z Nadleśnictwa Wipsowo.
Znacznie tańsza, tradycyjna ścinka wymagałaby wstrzymania ruchu na bardzo uczęszczanej drodze, dlatego leśnicy zdecydowali się skorzystać z usług wyspecjalizowanej firmy wykonującej wycinki drzew trudnych, metodą alpinistyczną.
Metoda alpinistyczna polega na ścinaniu drzewa od góry przez specjalistę, który tnie materiał powyżej siebie i opuszcza go bezpiecznie na linie w dół. Arborysta wspina się na ścinane drzewo przy użyciu drzewołazów – specjalnych haków ułatwiających wspinaczkę.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz