Równo 50 lat temu – dokładnie 24 marca 1973 roku – „Ciemna Strona Księżyca”, album Pink Floyd, miał swoją premierę w Wielkiej Brytanii. Kiedy to minęło…? I jak to się dzieje, że zarówno teksty, jak i muzyka nie straciły swojej mocy, a może właśnie dziś są jeszcze bardziej aktualne?
Koncert, którego nie możesz przegapić
Olsztyńskie Planetarium zaprasza na niezwykły spektakl – 24, 25 oraz 26 marca pod kopułą planetarium zagra i zaśpiewa zespół Spare Brick. I tak jak 50 lat temu, kiedy Pink Floyd prezentował swój album właśnie w londyńskim planetarium, teraz i my, w okrągły jubileusz, posłuchamy tych utworów na żywo pod rozgwieżdżonym niebem.
Dziś mianowany albumem wszech czasów, sprzedany w ponad 50 milionach egzemplarzy, od samego początku został przyjęty entuzjastycznie i przez dwie dekady utrzymywał się w czołówce najpopularniejszych płyt sprzedawanych w USA. „The Dark Side of the Moon” to coś więcej niż 10 fenomenalnych utworów - to spójna zamknięta opowieść, której wraz z nadchodzącą wiosną będziemy mieli okazję posłuchać na żywo w Olsztynie!
Ile w Tobie jest ciemnej strony Księżyca?
Wprawdzie żaden człowiek nigdy nie dotarł na ciemną stronę Księżyca, to mamy wiele wyobrażeń, jak ona wygląda i jak bardzo różni się od jego widocznej z Ziemi części. Myśląc o ciemnych i jasnych kawałkach kosmosu, trudno nie znaleźć paraleli z psychiką człowieka i jungowskim cieniem, czyli ciemnym obszarem skrytych pragnień, lęków, namiętności. I o tym, a nie o naturze ziemskiego satelity, opowiada album „The Dark Side of the Moon”. Jednak Pink Floyd posuwa się o krok dalej, sugerując, że wszystko jest cieniem. To, co chcemy ukryć, czego się wstydzimy, staje się naszym obliczem.
Jak zaczyna się zatem opowieść o naszym wewnętrznym mroku? Oczywiście od bicia serca i tykania zegara w utworze „Speak To Me", który stopniowo pęcznieje odgłosami kasy sklepowej, helikoptera, śmiechem szaleńca czy krzykami ludzi. Wątek przemijania kontynuuje piosenka „Time" – tutaj tykania zegara już się nie da zagłuszyć. A jednak, gdy na horyzoncie pojawia się mamona, zapominamy o ulotności życia. Chyba najbardziej popularny kawałek z tej płyty –„Money” – obnaża naszą pazerność i odwieczną żądzę pieniądza. Nie dziwi więc konkluzja na końcu płyty: „Nie ma ciemnej strony Księżyca, w rzeczywistości jest cały ciemny”.
Zaproś do siebie światło
Symbolem nadziei może być widniejący na okładce pryzmat. Wpuszcza on światło, ba!, rozszczepia je na tęczowe prążki, które oświetlając mrok, mogą nam pomóc zmierzyć się z najciemniejszą stroną ludzkiej natury. Spojrzeć nie tylko na to, co w nas piękne i gotowe do publicznej ekspozycji, ale również z odwagą popatrzeć na lęki, słabości, porażki. Może jeśli wyjdą z cienia, zajmą należne sobie miejsce i przestaną być tym, co nas osłabia, hamuje lub budzi poczucie wstydu albo winy?
Pink Floyd po polsku
Nucąc w oryginale niezapomniane utwory Pink Floyd czasami zapominamy o ich przekazie, dlatego podczas jubileuszowego koncertu usłyszymy polskie wersje kultowych tekstów. To już kolejny album Pink Floyd, który Spare Bricks wykonuje po polsku. Kilka lat temu grupa przedstawiła na wielu koncertach świetnie przyjętą polską wersję „The Wall”.Autorem polskich słów jest Robert Zienkiewicz, który na swoim koncie ma tłumaczenia ponad czterystu piosenek takich klasycznych wykonawców, jak m.in. The Beatles, Bob Dylan, Queen, The Rolling Stones i oczywiście Pink Floyd.
Wyjątkowi goście wieczoru
Poza koncertowym wykonaniem wszystkich utworów z płyty, usłyszymy więcej –na scenie pojawią się goście specjalni. W jednym z najbardziej znanych fragmentów płyty „The Great Gig in the Sky” przejmującą wokalizę zaprezentuje Ola Bieńkowska, przez wiele lat współpracująca z The Australian Pink Floyd Show. Zaś niewątpliwie mocnym akcentem spektaklu będzie specjalnie przygotowany na olsztyńskie koncerty monolog w wykonaniu olsztyńskiego aktora Macieja Mydlaka. Inspirowany treścią „Ciemnej Strony Księżyca” tekst Roberta Zienkiewicza, autora tłumaczeń, nie pozwoli nikomu przejść obojętnie obok przesłania albumu.
Zespół wystąpi w składzie:Agnieszka Szpargała – śpiew, saksofon, Jacek Aumüller – gitara basowa, śpiew, syntezator basowy, Paweł Wrocławski – gitara elektryczna, Adam Jęczmyk – śpiew, gitara elektryczna, Arkadiusz Spanier – instrumenty klawiszowe, Michał Witiak – perkusja oraz gościnnie Aleksandra Bieńkowska – wokaliza i Maciej Mydlak – monolog „Mów do mnie”.
Może za sto lat...
To nie będzie zwykły koncert z wielu powodów – poza doznaniami muzycznymi i literackimi, możemy liczyć również na ucztę dla innych zmysłów – wizualizacje i lasery sprawią, że ten spektakl jeszcze długo zostanie w naszych wspomnieniach. I dobrze, bo setna rocznica wydania „Ciemnej Strony Księżyca” dopiero za kolejne pół wieku!
50 lat po Ciemnej Stronie Księżyca
Miejsce: Planetarium w Olsztynie
Termin: 24, 25, 26 marca godz. 17.00 i 20.00
Link do zakup u biletów: https://www.kupbilecik.pl/baza/4335/Pink+Floyd+Muzyka+Live%21+-+50+lat/
FB: https://www.facebook.com/MuzykaPinkFloyd
Strona: www.muzykapinkfloyd.pl
Komentarze (9)
Dodaj swój komentarz