W związku z usterką jednego z dzwonów, przez jakiś czas nie usłyszymy charakterystycznego dźwięku informującego o mijających kwadransach. Zegarmistrz odłączył mechanizm, który łączył zegar z pękniętym dzwonem. Drugi z nich działa poprawnie, a więc sygnalizować będzie pełne godziny tak jak do tej pory.
Odlew nowego dzwonu to koszt około 30 tysięcy złotych, których już miasto szuka w swoim budżecie. Kiedy tylko pieniądze na ten cel się znajdą, ratusz rozejrzy się za wykonawcą.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz