Wypadek na ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Kierowca osobowego volvo zderzył się z ciężarówką [ZDJĘCIA]
W poniedziałek (27 marca) na ul. Bałtyckiej w Olsztynie doszło do zderzenia dwóch pojazdów: volvo i ciężarowego iveco. Droga jest zablokowana.
reklama
Do wypadku doszło przed godz. 8 rano. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 58-letni kierujący volvo z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z iveco.
Jedna osoba trafiła do szpitala. Na miejscu występują utrudnienia. Droga jest całkowicie zablokowana. Kierowcy jadący od strony Gutkowa są kierowani na objazd przez Łupstych.
Mam wrażenie że niektórzy komentujący nie uzywają mózgu do tego do czego jest przeznaczony. Wyjaśniam- mózgu używa się do myślenia, myślenie nie boli. Zanim pier......sz jakiś durny tekst, najpierw się zastanów czy dobrze interpretujesz to co widzisz i czy warto od razu z góry zakładać że auto to złom,kierowca jechał za szybko i że w ogóle rej jest NOL. Nie przyszło ci durny trolu do głowy że kierowca zasłabł? Że przy dużej prędkości nic by z niego nie zostało? Gdzie widzisz rej NOL? Tak więc proponuję dla tych co od razu ferują wyroki nie znając podłoża zdarzenia żeby sie rozpędzili przy.....i w ścianę może wtedy wasze mózgi zrobią aktualizację danych i zaczniecie faktycznie prawidłowo ich uzywać do tego do czego są przeznaczone. No ręce, cycki opadają a rzęsy i wszystkie inne włosy się prostują jak czytam takie brednie.
Nie było żadnego NOL Volvo z Olsztyna a człowiek zasłabł szkoda że większość pisze bzdury i podsyca nienawiść do innych. Dla sprostowania ich językiem nie każdy NOL do wieśniak a wielu NO nimi jest
przyjechało noliszcze swoim ulepem do miasta, zapatrzyło się na światła wieżowców i tragedia gotowa, nie wiem czy to dobra polityka wpuszczać wszystkich chętnych z okolicznych gmin, może warto najpierw tych ludzi sprawdzić
W cywilizowanym kraju po takim zdarzeniu zbiera się Policja, zarządca drogi, inżynier ruchu a u nas? Mandat dla pierwszego lepszego a ZDZiT i inżynier miejski śpią dalej
Na tamtym odcinku już nie raz przytrafiło mi się, że jadąc przepisowo... tak jak znaki wskazują, jakiś cymbał albo inną bladź mnie popędzała. Wstawiłbym tam odcinkowy pomiar prędkości. Tak dla tych co jeżdżą szybko ale bezpiecznie oraz myślą, że zasada dostosowania prędkości do warunków panujących na drodze znosi inne przepisy ruchu drogowego.
Szybko jeżdżą i Bałtycką i Żurawią , a policja olewa jak się dzwoni żeby patrole były,bo szkoła,bo dzieci .Czasem staną pod cmentarzem ,albo na parkingu pod tęcza pojedzą , popiją i odjadą.
Komentarze (29)
Dodaj swój komentarz